HomePiłka nożnaCracovia mierzy wysoko! Jani Atanasow potwierdza

Cracovia mierzy wysoko! Jani Atanasow potwierdza

Źródło: Fakt

Aktualizacja:

Jani Atanasow odważnie stawia cel przed Cracovią na nadchodzący sezon. Macedończyk w wywiadzie dla “Faktu” przyznał, że celuje w podium.

Jani Atanasow

Konrad Swierad / Alamy

Odważny cel Janiego Atanasowa

Ostatnio pisaliśmy o tym, z jakiego miejsca zadowolony byłby prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż. Przyznał, że usatysfakcjonuje go minimum ósma pozycja. Większe ambicje ma piłkarz Pasów Jani Atanasow.

Szczerze mówiąc, pierwsza trójka w tym sezonie byłaby dla nas bardzo, bardzo dobrym wynikiem. Na pewno wszyscy tego chcemy. Nie powiedziałbym, że celujemy w mistrzostwo, ale na podium nas stać i przy takim wyniku wszyscy bylibyśmy szczęśliwi. A jeśli chodzi o mnie indywidualnie, to mogę powiedzieć, że zadowoli mnie ponad dziesięć goli i asyst łącznie – przyznaje odważnie pomocnik.

Początek sezonu tuż, tuż

Macedończyk występuje w zespole Pasów od stycznia 2023 roku. W poprzednim sezonie zdobył 5 bramek i zaliczył 2 asysty w 32 meczach ligowych dla Cracovii. To jeden z jego najlepszych wyników indywidualnych w karierze.

Cracovia nowy sezon PKO BP Ekstraklasy rozpocznie w niedzielę 21 lipca. Pierwszym rywalem podopiecznych Dawida Kroczka będzie Piast Gliwice.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Sędzia dał dwie żółte kartki i… zapomniał wyrzucić piłkarza z boiska! To są piłkarskie jaja!
Marek Papszun domaga się czerwonej kartki dla gracza Pogoni. “To niedopuszczalne”
Paulo Sousa stracił szansę na trofeum. Porażka w finale
Wieczysta Kraków szuka trenera. Sensacyjni kandydaci!
Raków przegrał mecz na szczycie! Szansa dla Jagiellonii i Lecha [WIDEO]
Betclic 1. Liga: lider coraz bliżej awansu, Wisła Kraków nie składa broni [TABELA]
Czerwona kartka w hicie Ekstraklasy! Piłkarz Rakowa oszalał [WIDEO]
Widzew zamierza rozbić bank! Chce napastnika i tyle jest w stanie wydać
Reprezentant Polski idzie jak burza! Bramka w ważnym meczu
Hiszpanie piszą o Lewandowskim i Szczęsnym po szalonym meczu!