HomePiłka nożnaCole Palmer zadziwił wypowiedzią. Pełen luz

Cole Palmer zadziwił wypowiedzią. Pełen luz

Źródło: CFCPys

Aktualizacja:

Cole Palmer zagrał w sobotę niebywale dobry mecz przeciwko Brighton. Angielski pomocnik zdobył cztery bramki – w tym jedną po fenomenalnym uderzeniu z rzutu wolnego. Anglik przyznał, że nie ćwiczy specjalnie tego aspektu gry.

PA Images / Alamy

Palmer ciągle zachwyca

Angielski pomocnik zaczął sezon z ogromnym przytupem. Po sześciu rozegranych meczach ligowych, Cole Palmer ma na koncie sześć goli i cztery asysty. Swój dotychczasowy najlepszy mecz tej kampanii rozegrał w sobotę, przeciwko Brighton.

22-latek w tym starciu zdobył cztery bramki. Szczególnie trzecie trafienie zachwyciło fanów. Palmer posłał bowiem wtedy atomowe uderzenie z rzutu wolnego, posyłając futbolówkę w samo okienko bramki.

Dziennikarze zastanawiali się nad tym, ile Cole Palmer musiał ćwiczyć ten aspekt gry, by być w stanie tak precyzyjnie i mocno uderzać rzuty wolne. Anglik zadziwił swoją odpowiedzią, gdyż przyznał, że nie ma rozpisanego żadnego planu treningowego pod wolne. — Właściwie nie ćwiczę ich specjalnie, po prostu bawię się nimi po treningu – wyznał 22-letni pomocnik.

Cole Palmer zasilił szeregi Chelsea latem 2023 roku w ramach transferu z Manchesteru City za 47 milionów euro. „The Blues” podpisali z nim niezwykle długoterminowy kontrakt, gdyż jego obecna umowa obowiązuje aż do końca czerwca 2033 roku. Aktualnie Anglik jest wyceniany przez portal „Transfermarkt” na 80 milionów euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ten gracz nie odejdzie z Realu Madryt! Xabi Alonso w niego wierzy
Oskar Pietuszewski blisko zmiany klubu! Wtedy transfer ma przyspieszyć!
Robert Lewandowski powinien odejść z Barcelony! Tak twierdzą socios!
Oto rewelacja Serie A! Piłkarz na radarze wielkich klubów
Jose Mourinho chce tego piłkarza! Bayern woli go zatrzymać
Na tego gracza trzeba zwrócić uwagę! Będzie o nim głośno!
Milan chce zatrzymać swoją gwiazdę! Rozpoczął rozmowy
Strzelił gola „nożycami” Lechowi Poznań, był gwiazdą ligi. Co robi dziś?
Widzew włączył się do walki o reprezentanta kraju! Chce go też klub 2. Bundesligi
Milik wciąż czeka na wielki powrót. Juventus męczył się z beniaminkiem [WIDEO]