Karol Świderski jest w bardzo dobrej formie
Karol Świderski zaczął sezon 2025/26 od serii siedmiu meczów bez gola dla Panathinaikosu Ateny. Polski napastnik odblokował się dopiero we wrześniowym meczu z Kifisią w ramach ligi greckiej. Jak się okazało, od tego momentu “Świder” radzi sobie dużo lepiej. Szczególnie upodobał sobie europejskie puchary. Trafiał do siatki w meczach z Young Boys i Go Ahead Eagles w fazie ligowej Ligi Europy.

Reprezentant Polski przedłużył imponującą serię w starciu z Feyenoordem Rotterdam. W 18. minucie meczu były gracz Charlotte FC i Hellasu Verona z łatwością urwał się obrońcom i dobił strzał Georgiosa Kyriakopoulosa. Tym samym dołączył do zaszczytnego grona piłkarzy, którzy mają na swoim koncie trzy gole po trzech meczach Ligi Europy. Oprócz niego tej sztuki dokonał jedynie Kerem Akturkoglu z Fenerbahce oraz Anass Zaroury, czyli klubowy kolega Polaka.
Bramki Świderskiego nie zawsze jednak pomagają “Koniczynkom”. Choć zespół z Aten pokonał Young Boys 4:1, przegrał 1:2 z Go Ahead Eagles. Mecz z ekipą z Rotterdamu także zakończył się porażką. Podopieczni Robina van Persie strzelili trzy gole. Grecki potentat zajmuje obecnie 21. miejsce w fazie ligowej.