Powrót Chorwacji z Euro?
Przed potyczką Biało-Czerwonych z Portugalią w Zagrzebiu chwilę wcześniej rozpoczęło się pierwsze spotkanie 3. kolejki naszej grupy dywizji A Ligi Narodów. Chorwaci grali ze Szkotami, którzy mieli niemały nóż na gardle, gdyż porażka mogła znacznie przybliżyć ich do spadku do niższej dywizji.
Mimo optycznej przewagi zwłaszcza w posiadaniu piłki przez graczy Zlatko Dalicia to w pierwszej połowie spotkanie toczyło się dość w spokojnym tempie. Obie jedenastki miały problem z tworzeniem sobie klarownych sytuacji, a większe zagrożenie tworzyło się po prostych błędach przeciwnika.
Tak też padła bramka dająca prowadzenie gościom z Wysp. Błąd gospodarzy wykorzystał Christie, który doprowadził do niespodzianki w Zagrzebiu. Nie minęło jednak dłużej niż trzy minuty, a Chorwaci zdołali doprowadzić do wyrównania. Takim rezultatem również piłkarze kończyli pierwszą odsłonę gry na stadionie Dinamo.
Chorwacja wygrywa ze Szkocją
Do pewnego momentu druga połowa zbytnio nie różniła się od pierwszej. W zasadzie jedyne co można było dostrzec to większa liczba uderzeń w kierunku szkockiej bramki. Jednakże w piłce nie chodzi o ilość, ale jakość tych uderzeń, a z tym u Chorwatów było bardzo ciężko.
Na szczęście dla drużyny Zlatko Dalicia w 70. minucie za sprawą Andre Kramaricia udało się odrobić straty ze słabej mimo wszystko, pierwszej odsłony. Bramka dla Chorwatów wyraźnie podcięła gościom skrzydła, którzy opadli z sił i skupili się już tylko i wyłącznie na niskiej defensywie. Chociaż wszyscy kibice gospodarzy zamarli, bo Szkoci zdobyli wyrównującą bramkę w ostatniej akcji. Z tym że Chorwatów uratował minimalny spalony, który nie umknął arbitrom VAR.
Zwycięstwo trzeciej drużyny świata przybliżyło ich do wyjścia z grupy w dywizji A Ligi Narodów. Z kolei Szkoci coraz mocniej pukają do bram dywizji B, po tym jak przegrali trzeci mecz w tej edycji. A co najgorsze dla ich kibiców, po raz drugi musieli uznać wyższość rywala po tym, jak objęli prowadzenie. Zatem Chorwaci mimo mało przekonującej gry wygrali ze Szkocją 2:1. To znaczy, że z Polską we wtorek zagrają o przyklepanie awansu do ćwierćfinału.
Chorwacja – Szkocja 2:1 (1-1)
Gole: Matanović 36′, Kramarić 70′ – Christie 33′
Kartki: Pasalić, Perisić – Hanley, Gilmour
Wyjściowy skład Chorwacji: Livaković – Sutalo, Caleta-Car, Gvardiol – Perisić, Modrić, Pasalić, Sosa – Sucić, Matanović, Kramarić
Wyjściowy skład Szkocji: Gordon – Ralston, Souttar, Hanley, Robertson – Gilmour, McLean – Doak, McTominay, Christie – Dykes