Chelsea się zbroi
Chelsea zamierza jeszcze w zimowym oknie transferowym wzmocnić swój skład. The Blues mają apetyt na zakończenie obecnego sezonu co najmniej na podium. Drużyna Enzo Mareski na razie radzi sobie całkiem nieźle. Londyńczycy plasują się aktualnie na 4. miejscu w tabeli, a do trzeciego Nottingham Forest tracą tylko 4 punkty.
Niedawno pisaliśmy o najbliższych planach transferowych Chelsea. The Blues mają kilka pozycji, które chcieliby wzmocnić w zimowym okienku. Jednym z sektorów boiska, na który szefowie klubu mają szukać nowych zawodników, jest skrzydło. Okazuje się, że na Stamford Bridge może trafić aktualny piłkarz Manchesteru United. To byłby jeden z najgorętszych ruchów transferowych w całej lidze.
Alejandro Garnacho może trafić na Stamford Bridge
Alejandro Garnacho przez ostatnie dni był poważnie sondowany przez kierownictwo Chelsea. Teraz Fabrizio Romano podaje, że klub ze stolicy Anglii gotów jest już, aby rozpocząć negocjacje z Czerwonymi Diabłami w sprawie transferu Argentyńczyka. Rozmowy między oboma klubami mogą pójść szybciej niż zwykle, ponieważ The Blues ponoć rozmawiali już z otoczeniem gracza. Nie wiadomo jednak, jakie nastawienie do transferu ma sam Garnacho, z uwagi że o jego podpis rywalizuje też Napoli.
Garnacho we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie rozegrał 32 mecze, w których zdobył 8 bramek i zanotował 5 asyst. W samej lidze angielskiej strzelił 3 gole oraz zaliczył jedno ostatnie podanie w 21 występach. 20-latek na Old Trafford trafił w 2020 roku, gdy odszedł z młodzieżowej drużyny Atletico Madryt, żeby dołączyć do zespołu U-18 Manchesteru United.