Obiecujący początek Chelsea
W pierwszych 45 minutach The Blues zdominowali swojego rywala. Ich gra przyniosła jednak tylko jedno trafienie, ale był to zdecydowanie najniższy wymiar kary dla Crystal Palace. Chelsea prowadziła po golu Nicolasa Jacksona, który w 25. minucie skierował piłkę dograną przez Cole’a Palmera do pustej bramki.
Kibice na Stamford Bridge mogli szykować się do zobaczenia kolejnych goli swoich ulubieńców po przerwie. W drugiej części meczu wyższy bieg wrzuciło jednak Crystal Palace. Podopieczni Olivera Glasnera całkowicie odmienili swoją grę po zmianie stron. Zaczęli częściej atakować bramkę gospodarzy, jedna z takich akcji zakończyła się golem.
Odrodzenie Crystal Palace
W 54. minucie do siatki trafił Eberechi Eze. Anglik popisał się fenomenalnym strzałem. Uderzył piłkę technicznie, nie dając żadnych szans Robertowi Sanchezowi.
Dla Crystal Palace to dopiero pierwszy punkt w tym sezonie. Chelsea natomiast dopisała do swojego dorobku czwarte “oczko”. Warto podkreślić, że The Blues jeszcze nie wygrali w tych rozgrywkach na Stamford Bridge. Kolejna okazja 28 września z Brighton.
Chelsea – Crystal Palace 1:1
Gole: Jackson 25′ – Eze 54′
Żółte kartki: Neto, Fofana, Jackson, Palmer – Hughes, Munoz
Wyjściowy skład Chelsea: Sanchez – Gusto, Fofana, Colwill, Cucurella – Caicedo, Fernandez – Madueke, Palmer, Neto – Jackson.
Wyjściowy skład Crystal Palace: Henderson – Clyne, Richards, Guehi – Munoz, Wharton, Hughes, Mitchell – Kamada, Eze – Mateta.