Cezary Kulesza o wyborze selekcjonera. “Nigdy nikogo nie skreślam”
Cezary Kulesza wciąż poszukuje nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Wiele wskazuje na to, że na wybór będzie trzeba jeszcze kilka dni poczekać. Wiele mówiło się o Macieju Skorży, ale trener japońskiej Urawy oficjalnie poinformował, że zostanie w klubie spod Tokio. Później w mediach zaczęto wskazywać nowych faworytów. Między innymi Jerzego Brzęczka.
A jakiego selekcjonera poszukuje Kulesza? W rozmowie z portalem Gol24.pl prezes wyjawił, czego oczekuje od nowego trenera kadry narodowej. – Dopóki selekcjoner nie jest ogłoszony, to wszyscy kandydaci mają szansę. Choć oczywiście nierówne, bo mam swoje preferencje – przede wszystkim chcę zatrudnić trenera, który będzie dawał nadzieję, że potrafi wygrywać i wprowadzi nas na mundial – powiedział.
– W każdym razie – nikogo nigdy nie skreślam. Nawet Czesława Michniewicza, którego zwolniłem kiedyś z Jagiellonii w momencie dla niego niespodziewanym, już po rundzie jesiennej. I nawet on nie wierzył, że jako prezes PZPN na niego postawię. Nigdy się nie pokłóciliśmy, ale oczywiście rozstania nigdy nie należą do spraw przyjemnych – dodał.
Cezary Kulesza komentuje kandydatury!
Kulesza skomentował także na łamach źródła kilka kandydatur. – Brzęczek to ciekawa kandydatura i rzeczywiście włączenie Kuby i Łukasza to pomysł, nad którym warto się pochylić. To wielkie osobowości. Mogliby być inspiracją dla zawodników wchodzących do kadry. Mogę powiedzieć, że obok Bjelicy rozpatrujemy jeszcze Kostę Runjaicia… – przyznał.
– W moim odczuciu trener Runjaić mówi po polsku, tylko publicznie nie chce tego robić, bo nie czuje się tak pewnie, jakby chciał. A wiem, co mówię… W każdym razie nie zakładałbym w tym przypadku problemów z komunikacją w języku polskim. Nie wiem tylko, jakiego odszkodowania życzyłby sobie jego włoski pracodawca – dodał.
Prezes Kulesza w najbliższych dniach będzie miał pełny kalendarz. W poniedziałek odbędą się wybory na prezesa PZPN, a później ma poleciec do Szwajcarii, gdzie rozpoczną się mistrzostwa Europy kobiet. W międzyczasie poszukuje selekcjonera.