Cezary Kulesza może zaskoczyć ws. selekcjonera!
Cezary Kulesza kontynuuje poszukiwania selekcjonera reprezentacji Polski. Jeszcze kilka dni temu głównym faworytem był Maciej Skorża, ale on zdecydował się zostać w Japonii. To sprawiło, że PZPN musi szukać dalej. Jak informuje „Przegląd Sportowy”, prezes PZPN ma plan. Nowym selekcjonerem miałby zostać… Jerzy Brzęczek!
– Jak udało nam się ustalić, Jerzy Brzęczek stał się faworytem do ponownego objęcia posady selekcjonera kadry. Brzmi nieprawdopodobnie? To tylko część układanki. W uporządkowaniu bałaganu w kadrze byłemu selekcjonerowi mają pomóc dwaj członkowie Klubu Wybitnego Reprezentanta Polski – czytamy. Chodzi rzecz jasna o Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego. Prezes federacji miał się już z nimi kontaktować.
W federacji jest także plan B. – A jeżeli nie Brzęczek, to kto? Obecnie najwyżej stoją akcje Kosty Runjaicia z Udinese Calcio. Niemiec pozostawił po sobie korzystne wrażenie po latach pracy w Polsce (w Pogoni Szczecin 2017–22, Legii Warszawa 2022–24), dał sobie radę w Serie A, a w oczach federacji dodatkowym atutem szkoleniowca jest asystent – Przemysław Małecki, przez lata selekcjoner młodzieżowych reprezentacji Polski. Za to minusem tej kandydatury jest ważna umowa Runjaicia z Udinese i przedwczesne jej rozwiązanie wiązałoby się z wypłatą odszkodowania klubowi z północy Włoch – czytamy.
Nowego selekcjonera nie poznamy najpewniej przed poniedziałkowymi wyborami w PZPN. Niewykluczone, że nastąpi do do połowy lipca.
