Tadeusz Pawłowski o reprezentacji Austrii
Przed Biało-Czerwonymi najważniejsze starcie fazy grupowej turnieju w Niemczech. Wygrana z Austrią może znacznie przybliżyć kadrę Michała Probierza do awansu z trzeciego miejsca w grupie. O kadrze Ralfa Rangnicka w rozmowie z Maciejem Piaseckim dla tygodnika “Wprost”, wypowiedział się mieszkający tam na co dzień były reprezentant Polski – Tadeusz Pawłowski.
– Uważam, że wynik jest zdecydowanie sprawą otwartą. Nasi przeciwnicy praktycznie od pomocników po napastników, w większości grają w niemieckiej ekstraklasie. To nie są jakieś “ogórki” czy chłopcy do bicia. Słabiej u nic wygląda defensywa i to tutaj upatruje naszą szansę na zwycięstwo. W końcu brakuje w ich składzie także podstawowego bramkarza, czy Davida Alaby – mówił były trener Śląska Wrocław.
– Problemy w obronie jednak trzeba umiejętnie wykorzystać. W pierwszej kolejności również, musimy dostać się w pole karne przeciwnika. Dlatego, musimy skutecznie wychodzić spod ich wysokiego pressingu. A sądzę, że Austriacy z tego nie zrezygnują. Jeżeli nie będziemy potrafili utrzymać się dłużej przy piłce, myślę, że możemy mieć sporo problemów w tym spotkaniu. Natomiast, gdy przeglądam tamtejszą prasę, nie widzę jakiegoś wielkiego optymizmu. W Austrii panuje spory respekt do naszej reprezentacji – podsumował Tadeusz Pawłowski.