Polacy rozpoczną mistrzostwa Europy od starcia z Holendrami. Nie dość, że rywal jest znacznie mocniejszy na papierze, to na domiar złego Michał Probierz nie będzie mógł skorzystać w niedzielę z Roberta Lewandowskiego, który naderwał mięsień dwugłowy. A jednak nastroje wokół reprezentacji nie są przesadnie pesymistyczne.
– Wygrane sparingi z Ukrainą i Turcją poprawiły morale i atmosferę wokół kadry. Mamy bardzo trudną grupę i ciężko będzie o dobry wynik, a jednak jestem dobrej myśli. Wierzę, że jesteśmy w stanie wyszarpać remis z Holandią 1:1. Najważniejsze, żeby po prostu każdy polski piłkarz miał po ostatnim gwizdku całą mokrą koszulkę. By każdy z czystym sumieniem mógł powiedzieć, że dał z siebie sto procent. No i wyjdźmy na Holendrów bez kompleksów. Starajmy się grać swoje – apeluje Jacek Bąk, 96-krotny reprezentant Polski, który ma na koncie trzy wielkie turnieje (MŚ 2002 i 2006, ME 2008).
Nieobecność Roberta Lewandowskiego i niepewność co do stanu zdrowia Karola Świderskiego, który ponownie narzeka na uraz stawu skokowego, to nie jedyne zmartwienia Probierza. Wiele wskazuje, że z Holandią zabraknie też Pawła Dawidowicza, podstawowego stopera.
– Ustawienie zawsze można skorygować w trakcie meczu, ale w obliczu kontuzji Lewandowskiego, zagrałbym 1-3-5-1-1 z Adamem Buksą na szpicy, bo dobrze to funkcjonowało przeciwko Ukrainie. Buksa wygląda bardzo dobrze pod względem fizycznym, potrafi utrzymać się przy piłce, wygrać pojedynek czy wymusić faul, który przyniesie nam cenny stały fragment gry. A co do obrony, to widziałbym Salamona jako zastępcę Dawidowicza. Bartek podobał mi się w sparingu z Turcją. Wyprzedzał napastników i był jasnym punktem naszej obrony – dodaje Bąk.
– W bramce postawiłbym na Szczęsnego, a przed nim widzę trzech stoperów: Kiwiora, Bednarka oraz Salamona. Na skrzydłach powinni zagrać Zalewski oraz Frankowski. W środku pola widziałbym Slisza i Piotrowskiego, a przed nimi Zielińskiego. Na szpicy postawiłbym na Buksę. W takim wariancie trener Probierz miałby kilka opcji na ławce. Mamy aż pięć zmian, więc zostawiłbym na ławce rezerwowych Kacpra Urbańskiego, Jakuba Modera i Sebastiana Szymańskiego, by mogli wejść w drugiej połowie i wnieść coś pozytywnego – podsumował Bąk, który w swoim piłkarskim CV ma Lecha Poznań, Lyon, Lens oraz Austrię Wiedeń.
W reprezentacji rozegrał aż 96 spotkań, w tym aż 28 w roli kapitana. W historii polskiej piłki tylko Jakub Błaszczykowski, Kazimierz Deyna i Robert Lewandowski częściej biegali z opaską.
Skład Polaków na mecz z Holandią wg. Jacka Bąka:
Szczęsny – Kiwior, Bednarek, Salamon – Zalewski – Slisz, Piotrowski – Frankowski – Zieliński – Buksa
Terminarz reprezentacji Polski na Euro 2024:
- Polska – Holandia – niedziela 16 czerwca, godz. 15:00
- Polska – Austria – piątek 21 czerwca, godz. 18:00
- Polska – Francja – wtorek 25 czerwca, godz. 18:00