Przypomnijmy: w poprzednim sezonie Arne Slot zastąpił na ławce trenerskiej Juergena Kloppa i na dzień dobry zdobył mistrzostwo Anglii. A że latem Liverpool wydał na wzmocnienia niemal pół miliarda euro, to fani The Reds mieli ogromne oczekiwania.
Liverpool jednak znajduje się w trudnej sytuacji, a pozycja trenera jest mocno zagrożona. Nie dość, że w Premier League piłkarze Slota zajmują dopiero 10. pozycję, to jeszcze ze szkoleniowcem pokłócił się Mahamed Salah, który nie dostał nawet powołania na wtorkowy mecz z Interem.
– Niektórzy twierdzą, że to najlepszy moment, aby grać z Liverpoolem, ale ja tak nie sądzę. To drużyna pełna mistrzów. A poza tym, jak się pojawiają różne wątpliwości wokół piłkarzy, to nagle każdy chce się podnieść i udowodnić krytykom, że się mylą. Czeka nas trudny mecz – tonował entuzjazm kibiców Interu Marcus Thuram.
W pierwszej połowie nie oglądaliśmy zbyt wielu groźnych sytuacji podbramkowych. Gorąco zrobiło się w 32. minucie, gdy Ibrahima Konate, stoper Liverpoolu, strzelił gola. Bramka została jednak anulowana, bo chwilę wcześniej ręką dotknął piłki Hugo Ekitike.
Warto dodać, że już przed tą sytuacją Inter musiał dokonać dwóch zmian. Kontuzji nabawili się Hakan Calhanoglu i Francesco Acerbi. Turka w 11. minucie zastąpił Piotr Zieliński, a Włocha w 31. minucie Yann Bisseck.
A co się działo po przerwie?
Obraz gry się nie zmienił. Obie drużyny miały kłopot z podejściem pod pole karne rywali. A gdy już tam się dostali, to z reguły brakowało precyzji. Wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, ale w samej końcówce spotkania Alessandro Bastoni, który rozgrywał świetny mecz, popełnił bezsensowny faul. Włoch pociągał za koszulkę rywala w polu karnym, a chwilę potem jedenastkę wykorzystał Dominik Szoboszlai. No i Liverpool wygrał 1:0.
Dzięki wygranej Liverpool ma 12 punktów po sześciu kolejkach, czyli tyle samo co Inter. W następnej kolejce The Reds zagrają na wyjeździe z Marsylią, a Inter zagra z Arsenalem, który ma 15 punktów i jest liderem, choć w środę czeka go jeszcze spotkanie z Club Brugge.
Chivu poprowadził Inter w 25 meczach, a zanotował już siódmą porażkę w tym sezonie. Z kolei Slot może odetchnąć z ulgą, bo w ostatnich tygodniach był mocno krytykowany.
Jak zagrał Zieliński?
Na początku sezonu Zieliński pełnił marginalną rolę w Interze, ale z każdym tygodniem jego znaczenie rosło, aż stał się dziś ważnym piłkarzem w talii Chivu. Przeciwko Liverpoolowi zagrał dobrze. Starał się napędzać akcje Interu, popisując się kilkoma niezłymi podaniami. Ogółem zanotował aż 93 procent celnych podań. Nie miał też kłopotu, aby utrzymywać się przy piłce, gdy atakowali go piłkarze Slote. Jednak najpiękniejszą migawką z jego występu będzie sytuacja z 64. minuty, gdy z dziecinną łatwością minął w środku pola mistrza świata Alexis Mac Allister, zakładając mu siatkę.
– Zieliński zawstydził Mac Allistera – napisało na portalu X konto Living Liverpool.
– Mecz Interu z Liverpoolem warto oglądać było dla tej 64. minuty i siatki Zielińskiego na Alexisie Mac Allisterze – dodał Michał Skiba, komentator Canal +.
Komplet wyników:
Studio Ligi Mistrzów w Kanale Sportowym
![Bardzo ważne zwycięstwo Barcelony w Lidze Mistrzów! Nieoczywisty bohater [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/09224723/jules-kounde-390x260.jpg)
![17-letni talent zapisał się w historii Ligi Mistrzów. Niebywałe osiągnięcie [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/09202518/lennart-karl-390x260.jpg)
![Wylosowali Barcelonę w Pucharze Króla i… oszaleli z radości [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/09182101/kibice-390x260.png)
