Montella: Guler był trochę zmęczony
Reprezentacja Turcji przegrała 0:3 mecz z Portugalią w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Mistrzostw Europy 2024. Brakowało Turkom zarówno solidności obronnej, jak i elementu zaskoczenia z ofensywy. Pod względem drugiego aspektu zdecydowanie można żałować absencji Ardy Gulera, który wszedł na ostatnie zaledwie 20 minut, gdy mecz już był przesądzony. Młody gracz Realu Madryt był bohaterem starcia z Gruzją, ale tym razem musiał odpocząć.
— Przykro mi z powodu Ardy Gulera. Był trochę zmęczony i nie chciałem ryzykować kontuzji – przyznał świeżo po zakończeniu meczu Vicenzo Montella.
Choć tureccy kibice z pewnością byli rozczarowani, że nie mogli podziwiać kluczowego piłkarza od pierwszych minut w tak ważnym meczu, to należy podkreślić, że zachowawcze podejście selekcjonera Turcji jest jak najbardziej usprawiedliwione. Arda Guler stracił bowiem połowę minionego sezonu ze względu na kontuzje. Wciąż jest młodym piłkarzem i przy pojawiającym się zmęczeniu warto odpuścić.
Turcja po wygranym meczu z Gruzją i przegranym z Portugalią następnie zmierzy się z Czechami (26.06).