Trzy punkty dla Eintrachtu
Przed rozpoczęciem zawodów upamiętniono minutą ciszy niedawno zmarłego Bernda Hoelzenbeina, który przez lata występował w barwach czerwono–czarnych. Początkowa faza meczu należała do Augsburga. W 13. minucie bramkę dla tego klubu zdobył Ruban Vargas. Z czasem boiskowa przewaga zaczęła należeć do frankfurtczyków, niemniej to augsburczycy schodzili do szatni w lepszych nastrojach, nadal prowadząc w tym spotkaniu.
Druga odsłona w całości należała do Eintrachtu. Zawodnicy szybko postanowili wziąć się za odrabianie strat, strzelając gola na wyrównanie w 55. minucie, którego autorem był Fares Chaibi. Chwilę pózniej, bo w 61. minucie, prowadzenie frankfurtczykom dał Hugo Ekitike. Drużyna z Hesji na tym nie poprzestała, nieustannie napierając na rywala w ofensywie. W ostatniej akcji meczu na listę strzelców wpisał się Omar Marmoush, który wpakował futbolówkę do pustej bramki, po tym jak przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów, przeprowadzając kontratak po stałym fragmencie dla przeciwników, do którego włączył się także ich golkiper.
Jeśli chodzi o statystyki obu drużyn, to posiadanie piłki wyniosło 63 do 37% na korzyść Eintrachtu Frankfurt. Sytuacja miała się podobnie w przypadku oddanych strzałów – 12 (w tym 7 celnych) do 6 (w tym 1 celny).