Brzęczek wykonał zadanie
Jerzy Brzęczek zastąpił na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski U-21 Adama Majewskiego, który pracował w tej roli od września 2023 roku. Powodem zakończenia z nim współpracy była rozczarowująca postawa Biało-Czerwonych podczas tegorocznych Mistrzostw Europy, podczas których Polska została zdemolowana przez Portugalczyków (0:5) i Francuzów (1:4). Nie udało się naszym młodym kadrowiczom wyrwać także choćby punktu w starciu z Gruzją (1:2).
Misję prowadzenia młodzieżówki Jerzy Brzęczek zaczął od zgrupowania, w którym mierzył się z Macedonią Północną u siebie i Armenią na wyjeździe. Oba te zadania kadra zdała na poziomie bardzo dobrym. Dwa pewne zwycięstwa, zero straconych bramek, siedem strzelonych goli, nowe twarze, nowe pomysły i wlany optymizm na przyszłość. Choć poziom rywali nie był wysoki, to zdarzało się, że nie z takimi przeciwnikami mieliśmy problemy.
— Świetny start Jerzego Brzęczka w roli selekcjonera kadry U21. 3:0 z Macedonią Północną u siebie, 4:0 z Armenią na wyjeździe. Dwa mecze, sześć punktów, 7:0 w bramkach. Oby tak dalej. W październiku mecze z Czarnogórą i Szwecją – podsumowuje Mateusz Borek, chwaląc nowego selekcjonera kadry za swój start.
Odkryciem tego zgrupowania reprezentacji U-21 można śmiało nazwać Oskara Pietuszewskiego. 17-letni skrzydłowy Jagiellonii Białystok zaprezentował się świetnie w obu tych meczach. Strzelił trzy gole i pokazał, że śmiało może być brany pod uwagę w kontekście także seniorskiej kadry.