Borussia Dortmund chce zatrzymać Sancho na stałe
Jadon Sancho w zeszłym roku skonfliktował się z Erikiem ten Hagiem. Menedżer odsunął napastnika od składu, gdyż jego podopieczny nie przykładał się do treningów. Wówczas 23-latek odniósł się do zarzutów trenera za pośrednictwem mediów społecznościowych i nazwał siebie “kozłem ofiarnym, a z kolei menedżerowi zarzucił kłamstwo.
Napięte relacje z Holendrem doprowadziły do przenosin w styczniu Sancho na zasadzie wypożyczenia na Signal Iduna Park. Anglik nie wyobraża sobie ponownej współpracy z ten Hagiem, a to zdecydowanie działa na korzyść drużyny z Dortmundu. Niemiecki gigant przygotowuje się do złożenia oferty, która będzie opiewać na 35 miliony funtów.
Na Old Trafford mogą zaakceptować przedstawione warunki. Jednak Sancho musiałby zgodzić na obniżkę wynagrodzenia. Dotychczas Sancho uzbierał osiem meczów w niemieckiej lidze, zdobywając jedną bramkę i notując dwie asysty.