Borussia Dortmund w pierwszej połowie meczu z Realem Madryt pokazała wielką klasę. Podopieczni Nuriego Sahina w 30. minucie po kombinacyjnej akcji wyszli nieoczekiwanie na prowadzenie. Królewscy nie zdążyli się pozbierać po pierwszym straconym golu, a już cztery minuty później ponownie musieli wyjmować piłkę z siatki. Bardzo dobrze do przerwy prezentował się Donyell Malen, który zdobył bramkę i zaliczył asystę.
Real Madryt ostatecznie odwrócił losy meczu i po genialnym występie Viniciusa Juniora wygrał 5:2. Brazylijczyk popisał się klasycznym hat-trickiem. Królewscy pokazali charakter i w swoim stylu uwypuklili błędy rywali. Teraz mogą ze spokojną głową przygotowywać się do sobotniego meczu z Barceloną. Borussia z kolei w kolejnej kolejce Bundesligi zmierzy się z Augsburgiem.