Borussia będzie mogła liczyć na dodatkowy doping
Po 11 latach przerwy Borussia Dortmund ponownie zagra w finale Ligi Mistrzów. Drużyna prowadzona przez Edina Terzicia ma za sobą znakomity dwumecz z PSG, w którym dwukrotnie triumfowała po 1:0. Teraz zadanie będzie najtrudniejsze z możliwych – o trofeum zagra bowiem z Realem Madryt.
Nie da się ukryć, że faworytem finałowego starcia, które odbędzie się 1 czerwca na Wembley w Londynie, będą „Królewscy”. Borussia nie będzie miała jednak nic do stracenia, a już teraz wiadomo, że będzie miała dodatkowe wsparcie z trybun.
Szaleństwo w Dortmundzie przed finałem LM
Dziennik „Marca” przekazał, że władze BVB postanowiły kupić 519 biletów na mecz, bilety na przelot i miejsca w hotelach dla pracowników klubu. Finałowy mecz obejrzą ze stadionu wszyscy zatrudnieni – począwszy od ekipy sprzątającej, po menedżerów i członków drużyn młodzieżowych.
Pewne jest również to, że kibice Borussii do ostatniego miejsca wypełnią limit, jaki UEFA przyznaje obu finalistom, jeśli chodzi o miejsca na Wembley. Każdej z drużyn przysługuje po 25 tysięcy wejściówek, podczas gdy do tej pory do biur Borussii wpłynęło aż 400 tysięcy wniosków od chętnych, którzy chcieliby pojawić się na stadionie – dodaje „Marca”.
