Udany dwumecz Ziółkowskiego
Jan Ziółkowski był jedną z czołowych postaci Legii Warszawa w dwumeczu z Banikiem Ostrawa w 2. rundzie eliminacji Ligi Europy. W obu spotkaniach z czeskim rywalem rozegrał pełne 90 minut i bez wątpienia znalazł się w czołówce, jeśli chodzi o poziom gry w tych pojedynkach.
Naturalną konsekwencją po udanych występach było to, że nazwisko Ziółkowskiego zaczęło być łączone z reprezentacją Polski. W międzyczasie jednak pojawiają się wątpliwości, czy 20-latek będzie kontynuował swoją karierę w Legii Warszawa.
Ziółkowski już latem odejdzie z Legii?
Mateusz Borek przyznał, że jego zdaniem nie ma co czekać z powołaniem Ziółkowskiego do reprezentacji Polski. – Ja w nim widzę młodego Jacka Bąka, jeśli chodzi o sposób gry i warunki fizyczne. Ma mocną głowę i charakter. Szybkościowo wygląda dobrze i potrafi bronić. Będzie z niego wielka pociecha w polskim futbolu – powiedział.
Borek zdradził również, że istnieje szansa na to, że 20-latek jeszcze latem zmieni klub. Wskazał potencjalne kierunki, a jednym z nich jest były klub wspomnianego Jacka Bąka.
– Nie podpisałbym się pod deklaracją, że Janek będzie grał jesienią w Legii Warszawa. Jest przymierzany przez dwa fajne kluby z Hiszpanii, jeden z Francji (Olympique Lyon), a nie wykluczam, że zainteresuje się nim kolejny klub z Półwyspu Iberyjskiego. Kwota 4-6 milionów byłaby w zasięgu każdego z nich – zdradził.