„Może trzeba będzie się cofnąć”
O położeniu reprezentanta Polski w Rzymie traktuje również najnowszy tekst Antoniego Partuma. Roma ponoć chce pozbyć się Zalewskiego, ale nie ma chętnych na usługi 22-latka.
W programie “Tylko Sport” Mateusz Borek opowiedział, jak z jego perspektywy wygląda przyszłość Zalewskiego.
*Reklama
BONUS 3755 zł w Superbet dla nowych klientów z kodem KSVIP
Sprawdź18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
– Ten chłopak coś w sobie ma, ale potrzebuje teraz przełomowego sezonu. Życzeniowo mówię, żeby poszedł do Bologni, ale czy on jest w stanie dać teraz temu zespołowi jakość? Sytuacja Zalewskiego nie jest najłatwiejsza. Reprezentacja Polski go potrzebuje. Ciężko jednak wyobrazić mi sobie kolejny taki sezon Zalewskiego w Romie jak ten ostatni za kadencji De Rossiego – stwierdził Borek.
– Przychodzi czas potężnej decyzji dla Nicoli Zalewskiego. Fajnie się żyje w Rzymie, pewnie on jest też zadowolony ze swoich warunków kontraktowych, ale może trzeba będzie się cofnąć zarówno sportowo, jak i finansowo. Może będzie trzeba przejść do słabszego klubu, żeby rozegrać około 30 meczów po 80 czy 90 minut. Ten chłopak nadal ma możliwość progresu – przyznał dziennikarz Kanału Sportowego.
Bezbarwny sezon we Włoszech
Ostatni rok był dla Zalewskiego bardzo przeciętny. Rozegrał on 33 mecze w Romie, ale nie zdobył ani jednej bramki. Zaliczył tylko 3 asysty. W Serie A częściej wchodził na boisko z ławki niż zaczynał w wyjściowej jedenastce.
W sumie w barwach Giallorossich Zalewski rozegrał już ponad 100 meczów. Tylko 2 razy wpisał się na listę strzelców.
Cały program do obejrzenia poniżej.
