HomePiłka nożnaMateusz Borek podsumował dwumecz Lecha z Crveną. Jaśniej się nie da!

Mateusz Borek podsumował dwumecz Lecha z Crveną. Jaśniej się nie da!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Lech Poznań odpadł z eliminacji do Ligi Mistrzów po dwumeczu z Crveną Zvezdą Belgrad. Na antenie Kanału Sportowego Mateusz Borek ocenił występ Kolejorza na słynnej „Marakanie”.

Mateusz Borek

Mateusz Sobczak / PressFocus/NEWSPIX.PL

Mateusz Borek zdradził, czym może pocieszać się Lech

Lech Poznań przyjechał na stadion Rajko Miticia w Belgradzie z niezwykle trudną misją. Mistrzowie Polski próbowali odrobić stratę dwóch bramek z pierwszego meczu z Crveną Zvezdą. Choć mistrzowie Polski dobrze weszli w mecz, w 45. minucie rzut karny wykorzystał Cherif Ndiaye. W czasie doliczonym do wyrównania doprowadził Mikael Ishak, lecz na tzw. „remontadę” było już za późno.

Tym samym lechici pożegnali się z marzeniami o Lidze Mistrzów. Kolejorz trafia do eliminacji do Ligi Europy, gdzie już czeka belgijski Gent. Z kolei Crvena zagra o fazę ligową Ligi Mistrzów z cypryjskim Pafos, które pokonało Dynamo Kijów. Mateusz Borek postawił sprawę jasno – w czwartek znów widać było różnicę jakości.

– Wstydu nie było, awansu też nie. Najzwyczajniej w świecie zabrakło jakości. Na tym poziomie piłka bardzo rzadko bywa przypadkowa. Jeśli chodzi o nowych piłkarzy, my tak naprawdę nie wiemy, czy są dobrzy, nie wiemy też, co mogą pokazać w dalszej części sezonu. Moim zdaniem dojście do dyspozycji Rodrigueza trwa za długo. Wchodzi facet na 20 minut, ma udział przy akcji bramkowej, ale ja nie widzę tam czegoś szczególnego – powiedział na antenie Kanału Sportowego.

– Te pół godziny gry w przewadze uplastyczniło nam to, że nie jesteśmy gotowi na grę w Champions League. Nie miałeś wrażenia, że Lech gra cały czas z przewagą jednego zawodnika i wgniata rywala w pole karne. Crvena potrafiła zagrać pod faul, zwolnić grę. Fajnie, że strzelił gola Ishak, ma już 99 bramek dla Lecha. Na pewno mentalnie istotne jest też to, że przegrali 1:3 na Bułgarskiej, a potem pojechali na Marakanę, zagrali z drużyną, która ma budżet na poziomie 150 milionów i nie przegrali. Gdybyśmy chcieli jednak być realni w tej ocenie, przegraliśmy z zespołem zdecydowanie lepszym, który ma zdecydowanie lepszych zawodników – dodał.

Program Kanału Sportowego można obejrzeć poniżej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto MVP rundy jesiennej PKO BP Ekstraklasy. Kibice wybrali!
Polski napastnik przechodzi kryzys we Włoszech. „Potrzebuję trochę czasu”
Niewypał transferowy Widzewa blisko odejścia. Na dziewięciu meczach się skończy
Polonia Bytom znalazła następcę Łukasza Tomczyka. Oto numer jeden na liście
Inter chce piłkarza Atalanty! Szansa dla Zalewskiego?
ŁKS Łódź złożył ofertę zawodnikowi Ekstraklasy. To byłoby świetne wzmocnienie
Lider Cracovii był o krok od spełnienia marzenia. To kwestia czasu
Walka o Stępińskiego. Polak ma wiele możliwości
Zmiana planów. Odejście tego zawodnika Legii zostało wstrzymane
Zbigniew Boniek wprost o transferze Roberta Lewandowskiego. „Miałby kłopoty”