Mateusz Borek ocenił występ Polski przeciwko Litwie
Mateusz Borek ocenił grę reprezentacji Polski w meczu z Litwą. Biało-Czerwoni wygrali w Kownie 2:0. Na listę strzelców wpisali się Sebastian Szymański i Robert Lewandowski. Dziennikarz Kanału Sportowego chwalił przede wszystkim tego gracza Fenerbahce.
– Wynik przyzwoity i satysfakcjonujący. Stawiałem jednak na 3:0. Były chwile niepokojące, zwłaszcza w pierwszej części meczu, ale znowu wyszło na korzyść Jana Urbana. Wiele było głosów po spotkaniu z Nową Zelandią, że to Karol Świderski powinien pojawić się w wyjściowej jedenastce zamiast Sebastiana Szymańskiego. (…) Wziął go w obronę, podkreślał jego potencjał. W meczu z Litwą na niego postawił, a my wszyscy widzieliśmy, jaki występ zanotował. Zdobył bramkę, zaliczył asystę. On ma niesamowite zdrowie, żeby biegać, i do przodu, i do tyłu. Zadanie wykonane, lekcja odrobiona – stwierdził Mateusz Borek.
Czytaj też: Polska niemal pewna co najmniej baraży. Zostały dwa mecze [TABELA]
– Brak Wiśniewskiego w meczu z Holandią będzie problemem. Zastanawiam się, jak skonstruujemy środek pola pod nieobecność Bartosza Slisza. Może selekcjoner wróci do Tarasa Romanczuka. Jakub Moder raczej nie wróci do gry. Wydawało się, że naturalnym kandydatem, żeby zaistnieć w kadrze, jest Oskar Repka. Nie ma go jednak w reprezentacji. Nie jestem przekonany, czy Jan Urban rozważa taką opcję, żeby przeciwko Holandii wystawić kogoś, kogo do tej pory nie powoływał – przyznał dziennikarz Kanału Sportowego.
Więcej o meczu Polska – Litwa na antenie Kanału Sportowego!