HomePiłka nożnaBorek ocenia start sezonu Śląska Wrocław. “Nie wygląda to poważnie”

Borek ocenia start sezonu Śląska Wrocław. “Nie wygląda to poważnie”

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Śląsk Wrocław odpadł w kontrowersyjnych okolicznościach z eliminacji Ligi Konferencji UEFA, a teraz ponownie zawiódł w PKO BP Ekstraklasie. Mateusz Borek ocenił ostatnie mecze w wykonaniu WKS-u.

Śląsk Wrocław Skład

ZUMA Press, Inc. / Alamy

Krytyczne spojrzenie Borka

Śląsk Wrocław wciąż nie wygrał meczu w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Jacka Magiery w dotychczasowych spotkaniach zgromadzili łącznie tylko trzy punkty. Na ich bilans składają się aż trzy remisy i jedna porażka.

Eksperci “Kanału Sportowego” w programie postanowili ocenić dyspozycję wrocławian w ostatnich spotkaniach. Mimo pozytywnych opinii o waleczności w starciu w eliminacjach Ligi Konferencji UEFA, Mateusz Borek podczas “Mocy Futbolu” wygłosił krytyczną opinię dotyczącą całego startu sezonu 2024/25.

Według wybitnego komentatora Trójkolorowi prezentują się zdecydowanie poniżej pokładanych w nich oczekiwań. – Oczywiście znowu skończyli mecz w osłabieniu, ale trzeba powiedzieć, że na poziomie PKO BP Ekstraklasy nie wygląda to poważnie pod względem punktowym. Śląsk ma tylko trzy punkty i 14. miejsce w tabeli. Drużyna Jacka Magiery jest wciąż bez wygranej. Jeśli połączymy ze sobą mecze ligowe i pucharowe, to Śląsk wygrał dwa mecze na osiem — podkreślił Borek.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wielkie zwycięstwo Manchesteru City! Zdecydował gol z samej końcówki
Ważą się losy zawodnika Śląska Wrocław. “Nie chce zebrać”
Skandaliczne zachowanie kibiców Ruchu. Podpalili murawę [WIDEO]
Ekspert mocno o Goncalo Feio i Legii. “Mało liczył się ze zdaniem innych”
Inter protestuje. Mecz jednak w sobotę!?
Mecze Ekstraklasy odwołane? Oto najnowsze wieści!
Stal Mielec wciąż w katastrofalnej sytuacji. Remis z Górnikiem nie pomógł [WIDEO]
Minister Grabiec wprost o odwołaniu sobotnich meczów. Wszystko jasne
Rewelacja tego sezonu na liście Barcelony. To środkowy napastnik z klauzulą
Adam Buksa się nie zatrzymuje! Kolejny gol