Problemy polskich piłkarzy
Młodzi polscy piłkarze, którzy wyjeżdżają z PKO BP Ekstraklasy, nie radzą sobie w zachodnich ligach. Bardziej wymagający poziom szybko weryfikuje ich realne umiejętności. Swoją diagnozę na ten temat przedstawił w programie “Moc Futbolu” Mateusz Borek. Komentator posłużył się przykładami piłkarzy, którzy szkolili się w akademii Lecha Poznań, a następnie przynajmniej w teorii ruszyli na podbój silnych europejskich lig.
— Lech potrafi wyszkolić piłkarzy i ich dobrze sprzedać. Są tego przykłady jak: Michał Skóraś, Kamil Jóźwiak, Kuba Moder, Tymek Puchacz, Kuba Kamiński czy Filip Marchwiński. Mam takie wrażenie, że dotyka ich gen dobrze wychowanych chłopców. To czasami jest fajne w życiu, ale bywa trudniejsze w zawodowej piłce, gdzie trzeba pokazać trochę złości i innego oblicza. Każdy z nich coś potrafi, ale mocniejsze ligi weryfikują pewne umiejętności — podsumował Borek.