Borek zabrał głos w sprawie Kiwiora
Jakub Kiwior nie może liczyć na regularną grę w Arsenalu. Polak najczęściej zaczyna mecze Kanonierów na ławce rezerwowych. Na razie nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja defensora miała się poprawić. Jakby tego było mało, 24-latek ma za sobą fatalny występ w starciu z Bournemouth. Obrońca dostał tzw. “wędkę” od Mikela Artety po koszmarnym błędzie, który przesądził o sensacyjnej porażce wicemistrzów Anglii.
Mimo tego Kiwiorem wciąż interesują się europejscy giganci. Na swojej liście życzeń ma go między innymi Juventus. Stara Dama pilnie poszukuje zastępstwa dla Bremera, który nabawił się poważnej kontuzji. Do ewentualnego transferu Polaka może dojść już zimą. W programie Kanału Sportowego pt. “Moc Futbolu” Mateusz Borek zwrócił uwagę na to, że reprezentant Polski zna się z Thiago Mottą, który objął ekipę z Turynu po zakończeniu sezonu 2023/24.
– Masz swojego trenera w Juventusie, taka jest prawda. Kiwior zaczynał na pozycji numer “sześć” w Spezii. Dopiero, gdy opanował język włoski w stopniu zadowalającym trenera, dostał szansę gry na środku obrony. Ta sytuacja wypromowała go do wielkiego klubu, jakim jest Arsenal. Myślę, że Juventus cały czas jest wielkim klubem. To zespół, który jest na początku projektu Motty. Jeśli trener dostaje taką szansę, będzie chciał to sobie ułożyć po swojemu. Skoro widzi w tym projekcie Kubę Kiwiora, to wypożyczenie z opcją transferu definitywnego byłoby rozsądnym rozwiązaniem – stwierdził.
Program Kanału Sportowego pt. “Moc Futbolu” można obejrzeć poniżej.