Borek: Donkor nadawał się na wędkę
Podczas tegorocznego letniego okienka transferowego Wieczysta Kraków zakontraktowała wielu nowych zawodników – w tym Jacky’ego Donkora. 26-letni skrzydłowy wcześniej był zawodnikiem belgijskiego drugoligowca, Excelsior. W sezonie 2024/25 strzelił sześć goli i zanotował cztery asysty występując głównie po lewej stronie boiska. Jego zakontraktowanie mogło budzić optymizm wśród kibiców pierwszoligowca: póki co jednak nie prezentuje on odpowiedniej formy i nastawienia. O Donkorze jak i ogólnie całej drużynie Wieczystej mówił Mateusz Borek podczas środowego programu Kanału Sportowego.
— Wojciech Kwiecień chce mieć teraz trenera, który postawi na żelazną dyscyplinę i bardzo ciężki trening. Po prostu widzi, jak ten zespół biega. Za chwilę tych piłkarzy czekają ciężkie sesje treningowe, a mam wrażenie, że w tym zespole jest kilku takich, co jak ciężko popracują trzy tygodnie, to się rozsypią. I się okaże, że za trzy tygodnie 50% składu będzie na L4 – mówił dziennikarz.
— Donkor sprawia wrażenie gościa, który przyjechał do Krakowa po to by zwiedzać miasto i zachwycać się Wawelem, Kościołem Mariackim i paroma innymi miejscami. Niekoniecznie jest owładnięty myśleniem o sukcesie Wieczystej i awansem do Ekstraklasy. Na pewno nadawał się do wędki w tym spotkaniu z Wisłą Kraków – kontynuował Mateusz Borek.