Borek nie ma wątpliwości w sprawie Szczęsnego
Choć po pierwszych meczach w Barcelonie Wojciech Szczęsny musiał mierzyć się z krytyką, dziś doświadczony bramkarz cieszy się zaufaniem ze strony Hansiego Flicka. 34-latek wygrał rywalizację z Inakim Peną. Co więcej, były golkiper Arsenalu i Juventusu zbiera coraz lepsze recenzje w hiszpańskich mediach.
Zachwycona Szczęsnym jest też Barcelona. W Hiszpanii głośno mówi się o tym, że sztab Barcelony jest pod wrażeniem tego, jak były reprezentant Polski zachowuje się w szatni. W ostatnich dniach pojawiły się głosy, że władze klubu chcą, by 34-latek kontynuował karierę w stolicy Katalonii. Mateusz Borek stwierdził, że obie strony dojdą do porozumienia. Jednocześnie zaznaczył, że wracający po kontuzji Marc-Andre ter Stegen może mieć problem, jeśli chodzi o regularną grę.
– Myślę, że temat jest przesądzony. Wojtek zostanie na następny sezon w Barcelonie. Flick wie, że ma dziś gotowego bramkarza na wielkie mecze. Marc-Andre ter Stegen musi się martwić, czy wróci do bramki, czy Flick będzie mu się po prostu przyglądał. Tu nie będzie decydował paszport. Flick musi mieć przeświadczenie, że on jest w topowej formie, żeby wejść do bramki. On wróci na finisz sezonu. Myślę, że jak trener grający o trofea nie będzie miał przekonania, że ter Stegen jest na poziomie Szczęsnego, to nie da mu grać – ocenił.
– Szczęsny ma dom w Hiszpanii, podoba mu się tam życie. Barcelona za chwilę zaoferuje mu kontrakt, Wojtek podpisze – podsumował.
Kontrakt Wojciecha Szczęsnego obowiązuje do końca sezonu 2024/25. W barwach Blaugrany “Szczena” zaliczył 10 występów, w których zachował pięć czystych kont.
Program Kanału Sportowego pt. “Tylko Sport” można obejrzeć poniżej.