Mateusz Borek opisał Damiana Szymańskiego
Legia Warszawa sfinalizowała transfery Petara Stojanovicia, Milety Rajovicia oraz Arkadiusza Recy. Michał Żewłakow już zapowiedział, że na tym nie kończą się plany stołecznego klubu. W letnim okienku na Łazienkowską ma trafić m.in. następca Maxiego Oyedele, który trafił do Strasbourga.
Ze zdobywcą Pucharu Polski łączony jest m.in. Damian Szymański. Środkowy pomocnik spędził ostatnie kilka sezonów w AEK-u Ateny. Greckie media twierdzą, że rozmowy w sprawie transferu zaczynają nabierać tempa. 30-latek miałby rywalizować o pierwszy skład z Rafałem Augustyniakiem, który w ostatnich tygodniach mierzy się z krytyką. Swoje zdanie na temat byłego gracza Jagiellonii Białystok przedstawił Mateusz Borek.
– Szymański jest innym typem zawodnika. Ma deficyty fizyczne, ale jest zdecydowanie lepszy do “małej” gry. Legii nie zbawi, to jest kolejny zawodnik 30-letni. Nie chcę mówić, że po 150 meczach w lidze greckiej AEK go “wypluwa”, ale ma po prostu inną koncepcję. Chce stawiać na innych zawodników, i dlatego Szymański jest dostępny na rynku. Ponoć w jego kierunku spogląda też Pogoń Szczecin – powiedział współwłaściciel Kanału Sportowego.
Portal Transfermarkt wycenia Szymańskiego na 3,5 miliona euro. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2027. Na razie nie wiadomo, na jakiej zasadzie Polak miałby wzmocnić ekipę prowadzoną przez Edwarda Iordanescu.
Program Kanału Sportowego pt. “Tylko Sport” można obejrzeć poniżej.