HomePiłka nożnaBorek drwi z terminu spotkania o Superpuchar Polski. “Ten mecz jest memem, żartem”

Borek drwi z terminu spotkania o Superpuchar Polski. “Ten mecz jest memem, żartem”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Mateusz Borek w piątkowym programie “Tylko Sport” w Kanale Sportowym skomentował kwestię terminarza polskich klubów na najbliższe tygodnie. Odnosząc się do planowanego starcia o Superpuchar Polski 2 kwietnia uznał, że “to żart i mem”.

Borek Superpuchar

Piotr Kucza / FOTOPYK

Wypchany kalendarz polskich klubów

Zamieszanie związane z meczem o Superpuchar Polski trwa od ładnych kilku miesięcy. Przez cały ten czas nie udało się znaleźć dogodnego terminu na rozegranie spotkania o trofeum pomiędzy Jagiellonią Białystok i Wisłą Kraków, choć niedawno w końcu doczekaliśmy się konkretów.

Przed tygodniem Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że porozumiał się z oboma klubami w sprawie daty tego meczu. Ustalono, że dojdzie do niego 2 kwietnia 2025 roku o godzinie 21:00 na stadionie w Białymstoku.

Nieoczekiwanie pojawiły się kolejne problemy dotyczące terminarza polskich klubów. Po awansie do ćwierćfinału Ligi Konferencji, Legia Warszawa co prawda ma niezbyt wielkie, ale wciąż szanse na wyeliminowanie Chelsea i grę w półfinale. Faza ta odbędzie się w dniach 1 i 8 maja, czyli mniej więcej wtedy, gdy planowany jest finał Pucharu Polski, w którym warszawski zespół również może zagrać.

Borek drwi z daty meczu o Superpuchar

Temat terminarza pojawił się w piątkowym programie “Tylko Sport”. Mateusz Borek ironicznie zwrócił uwagę na to, jak wypchany może niebawem być kalendarz. – Ja się cieszę, że u nas nie ma tylu drużyn w Premier League, że tyle zespołów nie gra w pucharach i nie mamy Pucharu Ligi. Ja nie wiem, co w takiej sytuacji władze związkowe i Ekstraklasy zrobiłyby z terminarzem – powiedział.

Borek zwrócił również uwagę na to, do czego dojdzie na samym początku kwietnia. Przypomniał o planowanym meczu o Superpuchar Polski, a także innych kolidujących wydarzeniach.

Dla mnie to jest niepojęte – Telewizja Polska to strategiczny partner i płatnik PZPN, posiadający prawa do wielu polskich rozgrywek. A tymczasem w dniu, gdy Ruch gra półfinał PP na Stadionie Śląskim, mamy mecz o Superpuchar o 21:00, a o 21:30 Atletico gra z Barceloną w Pucharze Króla. Do tego 3 kwietnia mamy wybory do Komitetu Wykonawczego UEFA, a dzień wcześniej wieczorem jest kolacja. Prawdopodobnie prezesa PZPN na meczu w Białymstoku nie będzie, bo przecież następnego dnia będzie kandydował. Przecież my sami sobie robimy problemy – zauważył.

Oceniając pomysł ustanowienia daty spotkania o Superpuchar Polski na 2 kwietnia, Borek nie trzymał języka za zębami. – Na dziś uważam, że Superpuchar Polski kwalifikuje się do rozegrania 1 kwietnia, chociaż wtedy też Puszcza gra z Pogonią. Ten mecz jest memem, żartem. Ja wiem, że ja gó*no znaczę w polskiej piłce, ale ja, jako Mateusz Borek, się na to nie zgadzam – skwitował.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Poważny problem Cezarego Kuleszy. Tego kandydata można już skreślić!
Legia Warszawa oddaje zawodników. Kilku odejdzie do 1. Ligi
Kto pokaże mecze polskich drużyn w el. pucharów? Niemal wszystko jasne
Lech Poznań idzie za ciosem. Wiadomo, kiedy dojdzie do kolejnego transferu!
To on powinien być nowym selekcjonerem kadry. Zbigniew Boniek mówi wprost
Burze torpedują KMŚ, to samo nas czeka na MŚ 2026. Skąd takie zasady? [PRZEPISY]
Kotwica Kołobrzeg znika z piłkarskiej mapy Polski. “Upadek jest definitywny”
Klub Ekstraklasy zarobi na transferze byłego bramkarza. Kwota robi wrażenie!
Wyjaśniła się przyszłość Neymara. Brazylijski gigant zdecydował!
Jagiellonia coraz bliżej transferowego hitu! Szybki powrót do Polski