Boniek z tajemniczym wpisem
Zbigniew Boniek bardzo często dzieli się na Twitterze swoimi szczerymi przemyśleniami, które następnie trafiają do szerokiej publiczności. Nie inaczej było i tym razem, gdy we wpisie w mediach społecznościowych odniósł się do młodych piłkarzy.
– Kiedyś to w lutym były ferie, teleranek, 4 pancerni i pies, potem obozy zimowe (zawsze w kraju), sparingi w ciężkich warunkach, gierki na treningach na kasę. Byli piłkarze, kluby i wyniki. Dzisiaj nadepniesz komuś na stopę, przez przypadek dotkniesz kogoś łokciem i grajkom się film urywa. Nie do wiary. Nie wstyd wam chłopaki? – napisał były prezes PZPN.
Pretensje po golu Pululu
Choć były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie wskazał bezpośrednio, jaka sytuacja wzbudziła u niego takie emocje, można zakładać, że chodziło o styl gry w Ekstraklasie. Z wpisu można też wywnioskować, że mogło chodzić o akcję bramkową ze starcia Stali Mielec z Jagiellonią.
Wynik spotkania w 14. minucie otworzył Afimico Pululu, który bez żadnego problemu wygrał walkę fizyczną z Bertem Esselinkiem. Choć Stal ostatecznie wygrała 2:1, pojawiło się sporo głosów, że napastnik Jagiellonii faulował i jego trafienie nie powinno zostać uznane.