Boniek: Ziółkowski na pewno nie wymięknie
AS Roma w piątkowym wieczorem oficjalnie ogłosiła zakontraktowanie Jana Ziółkowskiego. Legia Warszawa zainkasowała za 20-letniego stopera około 6,6 miliona euro i zachowała określony procent zysku z jego następnej sprzedaży. Zbigniew Boniek jest zdania, że Ziółkowski swoją agresywnością wpisuje się w charakterystykę piłkarzy, których ceni Gian Piero Gasperini.
— Gasperini ma jasny projekt: gra trzech w obronie i chce na każdą pozycję dublera. Janek może pokryć zarówno prawą-środkową obronę, jak i centralną. Dajmy mu się rozwijać. Na pewno nie wymięknie. Widziałem jego pierwsze wywiady, materiały promocyjne. Są bardzo fajne. Nikt w Romie nie chciał go wziąć po to, żeby dać go na wypożyczenie. Gasperini lubi młodych piłkarzy, lubi takich którzy są agresywni, nie dają przeciwnikowi myśleć – mówił Zbigniew Boniek.
Podczas programu były zawodnik Romy i prezes PZPN-u otrzymał pytanie, czy Gian Piero Gasperini dzwonił do niego po opinię dotyczącą Jana Ziółkowskiego. — Pomidor – odpowiedział Boniek.
AS Roma po zakończeniu wrześniowej przerwy na reprezentacje zmierzy się przed własną publicznością z Torino (14.09). Następnie po wyjazdowym starciu z Lazio (21.09) rzymska ekipa rozpocznie zmagania w Lidze Europy, gdzie zapewne Gasperini będzie częściej decydował się na rotacje.
Moc Futbolu z udziałem Mateusza Borka, Michała Pola, Łukasza Olkowicza i Zbigniewa Bońka: