Boniek: Wystarczyło mu powiedzieć, że się chce, żeby został
Paulo Sousa był trenerem polskiej kadry w 2021 roku. Za jego kadencji Biało-Czerwoni rozegrali 15 spotkań, w których odnieśli sześć zwycięstw, zanotowali pięć remisów i ponieśli cztery porażki. Portugalczyk do momentu odejścia był chwalony przez kibiców za swój ofensywny styl gry. Z biegiem lat wielu dziennikarzy czy ekspertów przytaczało czasy Sousy jako przykład ofensywnej gry reprezentacji Polski. 54-latek mimo ważnego kontraktu zdecydował się na opuszczenie polskiej kadry i udał się do brazylijskiego Flamengo. Wszystko wydarzyło się bardzo nagle i niespodziewanie, co sprawiło że stracił w oczach Polaków.
Po czasie do sprawy wrócił Zbigniew Boniek, który ujawnił kulisy odejścia Sousy.
– W Polsce wymyślono, że Sousa uciekł z Polski, a to jest nieprawda. Od pierwszego dnia pracy nowej władzy PZPN była narracja: “Musimy wziąć go na dywanik i porozmawiać. Niech on tu się nie rzuca”. Jemu to wszystko tłumaczono, więc widział, co się dzieje. Poszedł więc do rządzących w związku i powiedział: “Panowie, jeżeli chcecie, to mogę odejść. Mój menedżer ma klub, który mnie chce”. Wystarczyło wtedy powiedzieć: “Pan jest dobry i chcemy, by pan został”. I nie byłoby żadnego problemu – zdradził były prezes PZPN w rozmowie z portalem meczyki.pl.