Boniek nie gryzł się w język
Młody piłkarz Legii Warszawa był absolutnym debiutantem w naszej reprezentacji podczas przegranego z kretesem spotkania z Portugalią (1:3). Wiadomo było zatem, że wszyscy będą swoją uwagę koncentrować na defensywnym pomocnikiem, aby móc stwierdzić, czy trener Probierz popełnił błąd.
Niestety, występ Oyedele nie był szczególnie wyróżniający. Gracz stołecznego klubu był nieco zagubiony i nie mógł pokazać pełni swojego potencjału. Po meczu opinia publiczna oczywiście nie omieszkała się ocenić występu pomocnika, która w większości krytykowali jego grę.
Tym faktem z kolei był zniesmaczony Zbigniew Boniek na portalu X. Były prezes PZPN stwierdził, że komentarze ws. Oyedele to zwykłe banały i krytyka, na którą zdecydowanie nie zasłużył.