HomePiłka nożnaZbigniew Boniek nie wierzy w Widzew! “To nie drużyna na mistrzostwo Polski”

Zbigniew Boniek nie wierzy w Widzew! “To nie drużyna na mistrzostwo Polski”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Zbigniew Boniek nie wierzy, że Widzew w tym sezonie powalczy o mistrzostwo Polski. O kondycji drużyny były zawodnik RTS-u opowiedział w poniedziałkowej “Mocy Futbolu” na antenie Kanału Sportowego.

Zbigniew Boniek

SIPAUSA/NEWSPIX.PL

Zbigniew Boniek komentuje formę Widzewa

Zbigniew Boniek jest mocno związany z Widzewem Łódź. Grał w tym klubie w latach 1975-1982. Dobra forma w barwach RTS-u zaowocowała jego transferem do Juventusu. Nic więc dziwnego, że były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej bacznie przygląda się kondycji Widzewa.

W Łodzi ostatnio zaszło natomiast sporo zmian. Klub przejął biznesmen Robert Dobrzycki, dyrektorem sportowym został doświadczony Mindaugas Nikolicius, a latem do drużyny dołączyło wielu nowych piłkarzy. Kibice mieli spore oczekiwania względem zespołu, lecz na razie RTS-owi idzie przeciętnie. Po siedmiu kolejkach Widzew ma na koncie tylko siedem punktów. Niedawno pracę stracił trener Żeljko Sopić, którego zastąpił Patryk Czubak. W ostatniej serii gier łodzianie przegrali z Lechem Poznań (1:2).

Drużyna (nie) na miarę mistrzostwa

W poniedziałkowej “Mocy Futbolu” na antenie Kanału Sportowego Zbigniew Boniek powiedział, co sądzi na temat aktualnej formy Widzewa. Nawiązał do przedsezonowych oczekiwań.

Gadaniem się nic nie zrobi. Widzew ma dziś fajnego właściciela, który dysponuje dużymi możliwościami finansowymi, kocha ten klub i ma poważne plany związane m.in. z rozbudową bazy treningowej. Od początku było jednak wiadomo, że ta drużyna nie stanie się nagle lepsza tylko dlatego, że wykupi kilkunastu zawodników – stwierdził.

Kiedyś rozmawiałem z panem Robertem Dobrzyckim i powiedziałem mu, że ja bym nie kupował kilkunastu nowych piłkarzy, tylko wziąłbym pięciu: bramkarza, środkowego obrońcę, środkowego pomocnika i dwóch napastników. Jak weźmiesz 14 graczy, to potrzeba czasu, żeby to wszystko się zgrało – dodał.

Nie wydaje mi się, żeby dziś Widzew mógł być drużyną, która walczy o tytuł mistrza Polski. Ten klub ma jednak historię, kibiców i na takiej kanwie trzeba budować. Na początku niektórzy mieli może zbyt duże wyobrażenia, że można coś zmienić w pięć minut. Piłka jest fajna, wszyscy o niej mówią, ale trzeba się na niej też trochę znać – zakończył Boniek.

„Miałem obiekcje”

Były prezes PZPN zdradził też, co sądzi o wyborach personalnych Widzewa. Nie omieszkał skomentował transferu Mariusza Fornalczyka, który kosztował półtora miliona euro, a na razie rozczarowuje.

Muszę powiedzieć szczerze, że miałem małe obiekcje, że dyrektor sportowy i trener byli obcokrajowcami. Widzew zawsze charakteryzował się familijną atmosferą –przyznał.

– Patrzę na Fornalczyka, który zapowiadał się ciekawie, a w pierwszych meczach dostał trzy żółte kartki i nie ma żadnej bramki ani asysty – dodał.

Więcej o Widzewie Łódź w programie „Moc Futbolu”!

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Borek przejechał się po Wieczystej. „Nazywajmy rzeczy po imieniu…”
Marciniak dostał hit Ligi Mistrzów. Poprowadzi mecz dwóch wielkich drużyn
Ten trener chce objąć Legię. Ma ciekawe CV
Niebywały wyczyn obrońcy Pogoni Siedlce. Jest najlepszy… na świecie
Piłkarz Legii zgruzowany! “Nie potrafi grać”
To dlatego Arsenal zdobędzie mistrzostwo Anglii! Teraz albo nigdy
Lewandowski zaskoczył wyglądem. Zrobił to w szczytnym celu
Były piłkarz Lecha robi furorę w USA! Uratował swoją drużynę
Górnik Zabrze zachwyca! Widzowie wprost kochają tę drużynę
Górnik szaleje, Gasparik z pierwszą nagrodą w Polsce