Zbigniew Boniek komentuje medialne plotki. Był blisko Romy?

Boniek o dołączeniu do AS Roma

W ostatnim czasie medialne doniesienia sugerowały, że Zbigniew Boniek może wrócić do AS Roma, żeby objąć jedną z ważniejszych posad w klubie. Były prezes PZPN miałby zostać dyrektorem generalnym klubu, chwilę po tym jak przez gabinety rzymian przeszło prawdziwe tornado zmian. Ze swoją dotychczasową funkcją pożegnała się Lina Souloukou, będącą dotychczas CEO klubu. Według medialnych spekulacji idealnym następcą na tej pozycji byłby właśnie Boniek.

– Rodzina Friedkinów w ogóle nie skontaktowała się ze mną w tej sprawie. Doniesienia o objęciu posady dyrektora generalnego schlebiają mi, ale w tej chwili nie ma w nich nic prawdziwego – powiedział Boniek w rozmowie z „Retesport”.

Były zawodnik AS Roma skorzystał również z okazji i ocenił aktualne funkcjonowanie klubu. Jego zdaniem w dziale sportu brakuje odpowiednich ludzi, dlatego gdyby jakakolwiek propozycja z Rzymu się pojawiała, Boniek by ją rozważył. Do tej pory jednak nic w tym temacie się nie ruszyło i niewiele zapowiada, żeby było być inaczej.

– Romie brakuje kompetentnych ludzi w dziedzinie sportu. Jest dyrektor techniczny Florent Ghisolfi, który został sam i najpierw musiał odpowiadać przed Liną Souloukou. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z tych błędów. Gdyby Roma skontaktowała się ze mną, chętnie przejąłbym pieczę nad dyrekcją sportową, ale w tej chwili nic się nie dzieje w tym temacie – ocenił Boniek.