Bolonia blisko gry w Lidze Mistrzów
Gospodarze bardzo powoli rozkręcali się w tym spotkaniu. W pierwszej połowie nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę swoich rywali, a mecz toczył się głównie w środku pola. Mimo tego, że Bolonia kontrolowała przebieg spotkania, to Udinese wyszło na prowadzenie w ostatnich minutach pierwszej połowy. Martin Payero wykorzystał zamieszanie w polu karnym i umieścił piłkę w siatce. Druga część spotkania była zdecydowanie lepsza w wykonaniu gospodarzy, ale plany pokrzyżowała im czerwona kartka, którą obejrzał Sam Beukema. Holender w 55. minucie został ukarany żółtą kartą, a 10 minut później sfaulował ponownie. Sędzia pokazał mu drugą żółtą, co zmusiło go do zejścia z boiska. Gospodarze mimo gry w 10 nie przestali atakować, co zaowocowało bramką. W 78. minucie kapitalnie z rzutu wolnego przymierzył Alexis Saelemaekers. Belg z dalekiej odległości posłał piłkę pod samą poprzeczkę, co zupełnie zaskoczyło bramkarza. Bramka zapewniła gospodarzom remis i tym samym bardzo cenny punkt w kontekście walki o grę w Lidze Mistrzów w następnym sezonie.
Bolonia obecnie zajmuje czwarte miejsce w lidze z dorobkiem 63 punktów. Nad szóstym Lazio ma 8 punktów przewagi, a do końca sezonu zostały już tylko cztery kolejki. Jeśli drużyna Thiago Motty myśli o grze w Lidze Mistrzów, to musi utrzymać się w pierwszej piątce.