HomePiłka nożnaBolesna porażka Polek! Biało-Czerwone żegnają się z Euro już po drugim meczu!

Bolesna porażka Polek! Biało-Czerwone żegnają się z Euro już po drugim meczu!

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Zero wygranych, zero goli strzelonych i już dwie porażki. Tak mizernie wygląda bilans Polek, które przed ostatnim meczem grupowym, już wiedzą, że odpadły z Euro. We wtorek przegrały 0:3 ze Szwedkami.

Kobieca reprezentacja Polski

Polska – Szwecja
FOT. JACEK STANISLAWEK / 400mm.pl/NEWSPIX.PL

– Byłyśmy prawie perfekcyjne. Naprawdę dałyśmy z siebie wszystko – mówiła Ewa Pajor po porażce 0:2 z Niemcami. Przed spotkaniem ze Szwecją Polki wiedziały, że nie mogą pozwolić sobie na kolejną przegraną, jeśli chcą awansować do fazy pucharowej. A Peter Gerhardsson, selekcjoner kobiecej reprezentacji Szwecji, wiedział, że największym zagrożeniem dla jego zespołu jest właśnie Pajor, piłkarka Barcelony.

–  Ewa jest jedną z najlepszych napastniczek na świecie, ale my też mamy na tej pozycji dobre piłkarki. Pajor potrafi strzelać gole w różny sposób. Cały czas trzeba mieć na nią oko. Rozmawiamy o tym z zespołem, że nie można jej dać wolnej przestrzenipodkreślił selekcjoner Szwedek, które w pierwszym pokonały Dunki 1:0.

No i Szwedki posłuchały trenera, bo Pajor była skutecznie odcięta od podań, a Polki zostały całkowicie stłamszone. Nie minął kwadrans, a bramkarkę Kingę Szemik dwa razy zdążyła uratować poprzeczka. Przewaga Szwedek została udokumentowana golem w 29. minucie, gdy Stina Blackstenius z bliska głową wpakowała piłkę do siatki.

Pod koniec pierwszej połowy Oliwia Woś popełniła prosty błąd przy wyprowadzaniu piłki (nie pierwszy w tym meczu), jednak Szemik tym razem świetnie zatrzymała Blackstenius.

A co się działo po przerwie?

Nina Patalon pobudziła w szatni Polki, bo drugą połowę zaczęły z dużą werwą. Problem w tym, że już w 52. minucie przegrywały 0:2, a tym razem do siatki Biało-Czerwonych trafiła głową Kosovar Asllani. Wtedy stało się jasne, że tylko cud uratuje Polki.

Ale cudu nie było. Na domiar złego w 77. minucie Szwecja podwyższyła na 3:0. Wynik spotkania ustaliła Lina Hurtig. Polki już nie mają szans na awans, choć przed nimi jeszcze spotkanie z Dunkami. Piłkarki Patalon zderzyły się ze ścianą podczas Euro, ale nie można ich zbytnio krytykować, bo to był ich debiut na dużej imprezie. Trzeba się raczej cieszyć z cennego doświadczenia, które zebrały. Przyszłość należy do nich. Tak przynajmniej uważa prof. Radosław Kossakowski z Uniwersytetu Gdańskiego, z którym rozmawiała Karolina Jaskulska.

– O ile w piłce nożnej męskiej my nie mamy szans wejścia do pierwszej ósemki, to w ogóle jest moim zdaniem niemożliwe przez najbliższe 10-15 lat, to w piłce nożnej kobiet postawiłbym taką tezę, że może nie za pięć, jak mówi Nina Patalon, ale za dziesięć lat polska piłka nożna kobiet może być w pierwszej dziesiątce – przyznał profesor.

Analiza meczu Polska – Szwecja w Kanale Sportowym


Grupa C

1. Niemcy – 2 mecze, 6 punktów, gole 4:1

2. Szwecja – 2 m, 6 pkt, gole 4:0

3. Dania – 2 m, 0 pkt, gole 1:3

4. Polska – 2 m, 0 pkt, 0:5

W sobotę wieczorem Polki zagrają z Dunkami w „meczu o honor”, lub jak kto woli o „pietruszkę”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wiadomo, co z asystentem Frederiksena! Lech wydał komunikat
Barcelona reaguje na kontuzję ważnego gracza. Oto lista potencjalnych następców!
Królewski postawił sprawę jasno. Chodzi o transfer gwiazdy Betclic 1. Ligi!
Do Lecha Poznań wpłynęła ogromna oferta. Coś takiego zdarza się rzadko
Zadecydują nie tylko wyniki. To musi zrobić Frederiksen, by pozostać w Lechu
Legia Warszawa zatrzyma wielki talent. Ważne przedłużenie kontraktu
Artur Boruc mógł trafić do tych klubów! Co za marki!
Juventus podjął decyzję. Złe wieści dla Arkadiusza Milika
Dramat piłkarza Barcelony. Wypada z gry na aż cztery miesiące!
Włosi zszokowali oceną gry Ziółkowskiego. „Grubo polecieli”