HomePiłka nożnaNiespodzianka w Bundeslidze! BVB na deskach

Niespodzianka w Bundeslidze! BVB na deskach

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Borussia Dortmund poniosła sensacyjną porażkę. BVB uległo Stuttgartowi aż 1:5.

Marcel Sabitzer

ddp media GmbH / Alamy

Świetny mecz Stuttgartu

Już przed meczem było wiadomo, że wicemistrza Niemiec nie wolno lekceważyć. Większość kibiców stawiała jednak Borussię w roli faworyta. BVB miało więcej punktow od Stuttgartu, sądząc po letnich wzmocnieniach również większe ambicje na ten sezon.

Podopieczni Sebastiana Hoenessa nie zamierzali jednak oddać meczu z Borussią za darmo. Już w 4. minucie drużynę Die Roten na prowadzenie wyprowadził Deniz Undav. W pierwszej połowie Stuttgart pokusił się o jeszcze jedno trafienie. Tym razem Gregora Kobela pokonał Ermedin Demirović.

Kompletne rozczarowanie Borussii Dortmund

Wydawało się, że po zmianie stron BVB ruszy do odrabiania strat. Kolejnego gola strzelili jednak gospodarze. Na 3:0 trafił Enzo Millot. Niecały kwadrans potem nadzieję Borussii dał Serhou Guirassy. Były zawodnik Stuttgartu zdobył bramkę na 1:3. Gospodarze ani myśleli jednak zwalniać z tonu. Prowadzenie najpierw podwyższył El Bilal Toure, a wynik meczu ustalił Undav, kompletując tym samym dublet.

Dzięki temu zwycięstwu, Stuttgart zrównał się punktami z Borussią. Obie drużyny mają na koncie po siedem “oczek”.

VfB Stuttgart 5:1 Borussia Dortmund

Gole: Undav 4′ i 90′, Demirović 21′, Millot 62′, Toure 80′ – Guirassy 75′

Żółte kartki: Leweling – Can, Sabitzer, Bensebaini

Stuttgart: Nubel – Vagnoman, Rouault, Chabot, Mittelstadt – Millot, Karazor, Stiller, Leweling – Undav, Demirović.

Borussia: Kobel – Ryerson, Anton, Sule, Schlotterbeck – Nmecha, Gross – Sabitzer, Brandt, Adeyemi – Guirassy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”