Bogusz stanowczo o wypowiedzi Hajty
W zimowym okienku transferowym Mateusz Bogusz podjął głośną decyzję. Reprezentant Polski postanowił zamienić Los Angeles FC na meksykańskie Cruz Azul. 23-latek trafił więc do ligi, która nie jest raczej pierwszym wyborem piłkarzy znad Wisły. Od razu pojawiły się pytania dotyczące przyszłości Bogusza w narodowej kadrze. Głośnym echem odbiła się wypowiedź Tomasza Hajty, który uznał, że Michał Probierz powinien skreślić pomocnika.
Głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany. W rozmowie z “Faktem” stwierdził, że Hajto nie powinien wypowiadać się na temat Ligi MX. Zaznaczył też, że różnica czasu nie jest dla niego problemem.
– Jego słowa usłyszałem dopiero po debiucie, ale nie zrobiły na mnie dużego wrażenia. Takie teorie zazwyczaj biorą się z… niewiedzy. Bo żeby mówić o lidze meksykańskiej, trzeba ją najpierw oglądać. Z Ciudad de Mexico, gdzie zamieszkałem, leci się do Warszawy tyle samo co z Los Angeles, korzystniejsza jest też strefa czasowa. Jeśli tylko selekcjoner Michał Probierz wyśle mi powołanie, to zrobię wszystko, aby stawić się w wysokiej formie. A do Polski mogę dotrzeć choćby statkiem – podsumował.
Bogusz ma już za sobą debiut w nowych barwach. Zaliczył świetny występ w starciu z Pachucą. Po meczu zachwycali się nim zarówno meksykańscy kibice, jak i trener Vincente Sanchez. Czas pokaże, czy Michał Probierz da kolejną szansę byłej gwieździe Los Angeles FC.