Bodo w osłabieniu lepsze od Porto. Wspaniały występ pogromców Jagiellonii Białystok

Porto drażni wikingów

Porto objęło prowadzenie na Aspmyra Stadion już w 8. minucie Goncalo Borges otrzymał podanie na prawym skrzydle i posłał precyzyjne dośrodkowanie do wbiegającego z lewej strony Francisco Moury. Następnie Portugalczyk z pierwszej piłki podał w pole karne, a tam głową do siatki trafił Samuel Omorodion. Dla 20-latka to czwarta bramka w tym sezonie. Przypomnijmy, że Hiszpan był bliski transferu do Chelsea, ale ostatecznie za 15 milionów euro zasilił drużynę Vitora Bruno.

⚽️⚽️⚽️@FCPorto otwiera wynik spotkania i tym samym zdobywa 𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐠𝐨𝐥𝐚 w meczu tegorocznej fazy ligowej Ligi Europy ‼️

S. Omorodion 8'

📺 Polsat Sport Premium 1 📲 Polsat Box Go#UEL pic.twitter.com/4kqHELoVTA

— Polsat Sport (@polsatsport) September 25, 2024

Dwa szybkie ciosy Bodo

Gospodarze nie przestraszyli się o wiele bardziej utytułowanych rywali. Chwilę później swój koncert rozpoczął Jens Petter Hauge. Były zawodnik Milanu kilkunastometrowym zagraniem wypuścił na wolne pole Kaspera Hogha. Napastnik w sytuacji sam na sam pokonał Diogo Costę. Następnie 24-latek już samodzielnie wpisał się na listę strzelców. W 39. minucie 10-krotny reprezentant kraju precyzyjnie przymierzył zza pola karnego.

Nerwowa końcówka i zwycięstwo

Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Druga połowa rozpoczęła się od drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartki dla Isaka. Norweg pierwszy kartonik zobaczył jeszcze w doliczonym czasie do pierwszej połowy. Gra w osłabieniu nie przeszkodziła jednak pogromcom Jagiellonii Białystok w powiększeniu przewagi. Kolejny raz błysnął Hauge. Z kolei asystą odwdzięczył się Hogh. Wychowanek wpadł w pole karne i po indywidualnej akcji strzelił gola.

Goście zdołali zmniejszyć rozmiary porażki w samej końcówce. Z rzutu rożnego dośrodkował Rodrigo Mora, a w polu karnym na uderzenie głową zdecydował się Nico Gonzalez. Próba Argentyńczyka została zablokowana przez Villadsa Nielsena. Ostatecznie największym sprytem w polu karnym wykazał się wprowadzony z ławki – Deniz Gul, który ustalił wynik spotkania.

W 2. kolejce fazy ligowej LE Norwegowie zmierzą się na wyjeździe z Unionem Saint-Gilloise. Portugalczycy u siebie powalczą z Manchesterem United.

Bodo/Glimt – Porto 3:2 (2:1)
Bramki: 15′ Hogh, Hauge 40′, 63′ – 8′ Omorodion, 90′ Deniz Gul
Żółte kartki: Isak, Isak, Berg – Ze Pedro, Nico
Czerwona kartka: Isak

Bodo: Haikin – Sjovold, Bjortuft, Nielsen, Bjorkan – Saltnes, Berg, Evjen – Maatta, Hogh, Hauge
Porto: Costa – Mario, Perez, Ze Pedro, Moura – Eustaquio, Grujić, Gonzalez – Borges, Omordion, Jaime