Solskjaer na celowniku Besiktasu
Besiktas w kwietniu rozstał się z byłym selekcjonerem reprezentacji Polski, Fernando Santosem. Drużynę do końca kampanii jako tymczasowy szkoleniowiec prowadził Serdar Topraktepe i ostatecznie miniony sezon zespół zakończył na rozczarowującym szóstym miejscu w tabeli tureckiej Super Lig.
Czarne Orły w związku z tym rozglądają się za nowym szkoleniowcem i jak się okazuje, mają dość ambitne plany. Zdaniem “The Mirror” na celowniku zespołu z Vodafone Areny znalazł się Ole Gunnar Solskjaer.
Norweski szkoleniowiec już w grudniu zeszłego roku rozmawiał z Besiktasem, ale wtedy obu stronom nie udało się dojść do porozumienia. Zamiast niego w styczniu zespół objął Fernando Santos, ale okazał się on kompletnym niewypałem. Turecki zespół zamierza teraz podjąć kolejną próbę przekonania 51-latka do podjęcia się pracy w Stambule.
“The Mirror” przekonuje, że Solskjaer jest wymarzonym celem działaczy Czarnych Orłów. Alternatywą w przypadku kolejnego niepowodzenia w rozmowach z Norwegiem pozostaje natomiast były menedżer m.in. West Hamu, Slaven Bilic. Rozważani mają być także Nuri Sahin oraz Sergen Yalcin.
Solskjaer ma za sobą niemal trzy lata pracy w Manchesterze United. Drużyna pod jego wodzą przez pewien czas prezentowała się całkiem nieźle, ale Norweg ostatecznie nie odniósł na Old Trafford sukcesu. Od 2021 roku pozostaje on bez klubu. W przeszłości prowadził on również Cardiff oraz Molde.