HomePiłka nożnaGwiazda Bundesligi na celowniku Barcelony. Zastąpi Lewandowskiego?

Gwiazda Bundesligi na celowniku Barcelony. Zastąpi Lewandowskiego?

Źródło: Sport

Aktualizacja:

Benjamin Sesko może zostać nowym piłkarzem Barcelony. Według katalońskiego “Sportu” to on ma zastąpić Roberta Lewandowskiego.

Benjamin Sesko

Associated Press / Alamy

Poznaliśmy potencjalnego następcę Roberta Lewandowskiego

Pomimo bardzo dobrej formy Roberta Lewandowskiego wciąż trwają spekulacje dotyczące jego następcy. Zdaniem katalońskiego “Sportu” nowym napastnikiem Barcelony może zostać Benjamin Sesko. Jest to 21-latek, który obecnie gra w RB Lipsk. Poprzedni sezon był wyśmienity w jego wykonaniu. Słoweniec w 42 meczach zdobył 18 bramek i zaliczył 2 asysty. Blaugrana ma bardzo dobre relacje z jego klubem, po tym jak dokonała transferu Daniego Olmo. Mogą one ułatwić jej przeprowadzenie transferu.

Kontrakt Sesko z niemiecką ekipą obowiązuje do czerwca 2029 roku. Sam zawodnik odrzucił niedawno ofertę Arsenalu, ale mówi się o tym, że jego celem jest odejście z RB Lipsk w najbliższym czasie. FC Barcelona chcąc pozyskać Słoweńca będzie musiała liczyć się z wydaniem 65 milionów euro.

FC Barcelona ma problem z napastnikami. Oprócz Roberta Lewandowskiego nie ma w klubie innej klasowej dziewiątki. Do tej pozycji ma być przymierzany Ansu Fati, ale on nie wrócił jeszcze do pełni formy. Flick ma także do dyspozycji młodego Pau Victora. Chcąc jednak walczyć o najwyższe cele, wydaje się, że na ten moment nie jest to wystarczająca jakość.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piotr Zieliński wśród najlepszych! Co za statystyka!
Polska musi mieć się na baczności! Finowie już raz nas upokorzyli!
Pajor się nie zatrzymuje! Kapitalny start sezonu snajperki. Dorzuciła dublet [WIDEO]
Widzew dopina hitowy transfer. Gwiazdor na testach medycznych
Donald Tusk zabrał głos po meczu koszykarzy! Padły słowa o piłkarzach
Legenda krytykuje Nagelsmanna. “Ta drużyna się nie rozwija”
Tyle Jarosław Królewski włożył pieniędzy w Wisłę Kraków! Konkretna kwota
Gospodarze MŚ 2026 zawodzą. Kolejna porażka
Złe wieści dla Barcelony. Chodzi o jednego z liderów
Matty Cash zadrwił z Probierza? Jego ojciec wyjaśnia