Bednarek nauczy się portugalskiego
29-letni stoper błyskawicznie stał się jednym z liderów portugalskiego giganta. Zagrał w każdym z dotychczasowych meczów, notując dziesięć zwycięstw i jeden remis. Statystyki FC Porto są spektakularne: zaliczyli aż dziewięć czystych kont i stracili zaledwie dwie bramki. Tak kapitalna dyspozycja defensywy drużyny jest w dużej mierze spowodowana właśnie wysoką formą chociażby Jana Bednarka, czy Kuby Kiwiora.
Teraz reprezentant Polski zapowiada, że celem zespołu jest przywrócenie Porto na szczyt. Bednarek wykazał się profesjonalizmem i zadeklarował, że nauczy się języka portugalskiego. — Chcę nauczyć się portugalskiego z szacunku dla kolegów z zespołu. Jestem zdeterminowany, aby zrobić to dla ludzi i klubu. Znam już bardzo ważne słowo: „zwyciężać”. Nie boję się popełniać błędów, a to jest ważne nawet podczas nauki nowego języka. Chociaż czasami zdarza mi się źle wymówić jakieś słowo, prawda jest taka, że staram się przełamać tę barierę językową w drużynie – mówi 29-latek w rozmowie z UEFA Magazine.
— Chcemy sprowadzić FC Porto z powrotem tam, gdzie jest jego miejsce, czyli dokładnie na szczyt – kontynuował. Póki co misja idzie po jego myśli, bo Porto zajmuje pozycję lidera tabeli z trzema punktami przewagi nad drugim Sportingiem i czterema oczkami przewagi nad trzecią Benficą. W następnej kolejce zespół Bednarka i Kiwiora zmierzy się na wyjeździe z Moreirense.