HomePiłka nożnaBednarek przed wielkim wyzwaniem. Został wyróżniony

Bednarek przed wielkim wyzwaniem. Został wyróżniony

Źródło: Daily Echo

Aktualizacja:

Jan Bednarek ze względu na kontuzję Jacka Stephensa w najbliższych kilku tygodniach dalej będzie kapitanem Southampton. Polak będzie musiał wziąć odpowiedzialność za drużynę znajdującą się w kryzysie.

ZUMA/NEWSPIX.PL

Bednarek kapitanem Southampton

Jack Stephens doznał poważnego urazu, który wykluczy go z gry na około miesiąc – wyznał Ivan Jurić, trener Southampton. Pod nieobecność 30-letniego Anglika opaskę kapitańską w drużynie “Świętych” będzie nosił Jan Bednarek. Polak był w ten sposób wyróżniony już w ostatnich trzech meczach.

Przed Bednarkiem, jak i całym Southampton, niezwykle skomplikowane zadanie. Po dziewiętnastu rozegranych kolejkach tego sezonu Premier League mają oni bowiem na koncie zaledwie sześć punktów. Do bezpiecznego, siedemnastego, miejsca, na którym znajduje się Wolves, tracą aż dziesięć “oczek”. Na Bednarku będzie teraz spoczywała nie tylko odpowiedzialność za defensywę, ale także za całą drużynę.

Ostatnie mecze Southampton. Źródło: SofaScore

Jan Bednarek reprezentuje barwy Southamtpon od lata 2017 roku, gdy “Święci” wykupili go z Lecha Poznań za sześć milionów euro. Miał półroczną przerwę na nieudane wypożyczenie do Aston Villi. Łącznie 28-latek zagrał w 237 meczach Soton. Jego kontrakt z tą drużyną obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia reprezentanta Polski na jedenaście milionów euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tym klubem rządzi mafia! Niedawno grał tam Polak
Jose Mourinho znalazł nową pracę! To znany europejski klub!
Matty Cash nie trafił! Przyczynił się do porażki swojego klubu
Zalewski przed wielką szansą. Cały świat będzie na niego patrzył
Burza po czerwonej kartce dla gracza Realu! “Dał się sprowokować”
Szaleństwo w Turynie i Lizbonie. LM ruszyła pełną parą! [WYNIKI]
Wymarzony debiut Kochalskiego w LM! Sensacja w meczu Benfica – Karabach!
Real uciekł spod topora! W końcówce nie brakowało emocji [WIDEO]
Osiem goli w starciu Juventusu z Borussią! Jeden piękniejszy od drugiego [WIDEO]
Fabiański wrócił między słupki. Zagrał w drużynie… do lat 21