Erik ten Hag już pracował w Bayernie
Bayern Monachium był już pewien, że uda się zakończyć negocjacje z Ralfem Rangnickiem. Tak się jednak nie stało. Selekcjoner reprezentacji Austrii zmienił zdanie na ostatniej prostej, i zmusił bawarski klub do zweryfikowania swoich planów. Nowym celem niemieckiego klubu jest Erik ten Hag, który pracował w Bayernie w latach 2013-2015.
Bawarczycy mogą zatem skorzystać z trudnej sytuacji holenderskiego trenera w Manchesterze United. Coraz głośniej mówi się o tym, że ten Hag zakończy latem swój pobyt w Manchesterze. Sam zainteresowany chce wypełnić swój kontrakt, który wygasa za rok, choć wie, że to nie zależy od niego. Jeśli mniejszościowy właściciel “Czerwonych Diabłów” Jim Ratcliffe podejmie decyzję o zwolnieniu go ze stanowiska, Holender będzie gotowy od razu poprowadzić Bayern.
Nie było jeszcze konkretnych rozmów pomiędzy władzami klubu, a trenerem. Odbyły się jednak wstępne negocjacje z udziałem przedstawicieli szkoleniowca. Bayern nie może sobie pozwolić na kolejną wpadkę – zwłaszcza, że zatrudnieniem 54-latka zainteresowane są dwie inne drużyny. Gdyby okazało się, że ten Hag zostanie kolejnym szkoleniowcem, który odmówi Bayernowi, klub ma przygotowaną opcję awaryjną. Mowa o Julenie Lopeteguim, który obecnie jest bez pracy.