HomePiłka nożnaBayern straci swoją gwiazdę? Padły wymowne słowa

Bayern straci swoją gwiazdę? Padły wymowne słowa

Źródło: Bild

Aktualizacja:

Alphonso Davies jest coraz bliższy opuszczenia Bayernu Monachium. Kanadyjczyk w rozmowie z “Bildem” nie pozostawił złudzeń.

Bayern Monachium

ddp media GmbH / Alamy

Co z przyszłością Alphonso Daviesa?

Alphonso Davies miał być w Bayernie Monachium obrońcą na lata. Do niemieckiej drużyny trafił jako młody talent z MLS. Jego rozwój przebiegał bardzo dobrze. Szybko trafił do podstawowego składu i przyczynił się do wygrania wielu trofeów, w tym Ligi Mistrzów w 2020 roku. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2025 roku i jak można wywnioskować z jego wypowiedzi w “Bildzie”, nie jest on chętny aby go przedłużyć.

– Skupiam się całkowicie na tym zespole. Gram tutaj dla Bayernu Monachium i na tym się skupiam. Chcę wygrywać każdy mecz. Staram się o tym wszystkim teraz nie myśleć. Niezależnie od tego, czy zostanę, czy opuszczę klub, zawsze będę nosić ten klub w swoim sercu – rozpoczął Davies – Będziecie musieli porozmawiać o tym (o pozostaniu w Bayernie – przyp. red..) z moim agentem. W tej chwili skupiam się na wygrywaniu każdego meczu – zakończył Kanadyjczyk

Słowa 23-latka dość jasno dają do zrozumienia, że latem będzie wolnym graczem. Wiele wskazuje na to, że dołączy do Realu Madryt. Królewscy od wielu lat są zainteresowani współpracą z Daviesem. Teraz będą mogli go zakontraktować, bez podejmowania rozmów z Bayernem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mateusz Borek przyznaje, co mu się podoba u Jana Urbana. Chodzi o piłkarzy z zagranicy
Legia zawodzi, a jej piłkarz nie wierzy w poprawę! “Nie jesteśmy dobrzy”
Borek ostro o otoczeniu Yamala. Padło porównanie do Tysona
Raków uciekł spod topora. Dlatego Papszun zdecydował się na zmianę bramkarza
Mateusz Borek ujawnia! To powiedział Błaszczykowski o Szczęsnym
Wichniarek: Żal było patrzeć na Barcelonę. Padły ostre słowa
Kamery Wisły Kraków wyłapały błąd sędziego. Królewski wyjawia
Lamine Yamal pomógł Realowi! To zmotywowało piłkarzy Królewskich
Bartosz Frankowski przyznał się do błędu! To powiedział przed kamerami
Iordanescu: Śpię po 4-5 godzin dziennie. Brakuje mi odpoczynku