HomePiłka nożnaBonfiace z kosmicznym podaniem. Bayer się bawi z Feyenoordem!

Bonfiace z kosmicznym podaniem. Bayer się bawi z Feyenoordem!

Źródło: Canal + Sport

Aktualizacja:

Bayer Leverkusen z przytupem rozpoczął nowy sezon Ligi Mistrzów. Ekipa Xabiego Alonso bawi się z Feyenoordem – po pierwszej połowie prowadzą aż 4:0. Przy drugim golu niesamowitym podaniem popisał się Victor Boniface.

screen meczu

Bayer rozbija Feyenoord

“Aptekarze” podtrzymują niesamowitą dyspozycję z poprzedniego sezonu. W pierwszej połowie czwartkowego meczu z Feyenoordem udało się ekipie Xabiego Alonso strzelić aż cztery gole. Pierwszą bramkę, już w 5. minucie starcia, zdobył Florian Wirtz. Prowadzenie następnie w 30. minucie podwyższył Alejandro Grimaldo. Chwilę później drugiego gola strzelił Wirtz, by na minutę przed końcem pierwszej odsłony Feyenoord został dobity samobójczym trafieniem swojego golkipera.

Przy drugim trafieniu świetnie zachował się napastnik Bayeru, Victor Boniface. 23-latek umiejętnie zamarkował oddanie strzału, by w rzeczywistości drugą nogą podać na skrzydło do Frimponga. Ten zagrał na drugą stronę do Grimaldo, któremu pozostało wpakować futbolówkę do siatki. Zagranie Boniface’a błyskawicznie zostało porównane w mediach społecznościowych do tego, co robił Thierry Henry.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pep Guardiola dostał to, czego chciał. Zaskakujący transfer Manchesteru City kwestią czasu
Oficjalnie: Tymoteusz Puchacz ma nowego trenera. Klub wydał komunikat
Oto składy wszystkich drużyn na Spodek Super Cup! Mnóstwo znanych nazwisk
Lewandowski wytłumaczył, co musi zmienić Barcelona. Jasna wskazówka!
Śląsk Wrocław chce ratować się przed spadkiem. To może być pierwszy zimowy transfer
Kolejny sukces Paulo Sousy. Jego zespół nie ma sobie równych!
Inter Miami podjął decyzję w sprawie Lionela Messiego. Zaskakujący plan!
Jagiellonia Białystok rozstała się z pomocnikiem. Prawda wyszła na jaw
Oficjalnie: Raków Częstochowa potwierdza. Wyczekiwany transfer stał się faktem!
Trudna sytuacja kadrowa Interu Mediolan. Włosi zdradzają, co z Piotrem Zielińskim