Wielki dramat polskiego napastnika. Trzeci raz w karierze zerwał więzadło krzyżowe

Białek z ogromnym pechem

Bartosz Białek już od kilku lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Polak zapowiadał się na bardzo ciekawego napastnika, jednak w jego rozwoju regularnie przeszkadzają problemy z kolanem. Nie inaczej jest tym razem.

Wolfsburg poinformował, że 22-latek podczas jednego z treningów doznał poważnej kontuzji i czeka go teraz długa przerwa. Dziennikarz Tomasz Urban doprecyzował, że ponownie chodzi o zerwanie więzadła krzyżowego, co wychowankowi Zagłębia Lubin zdarzało się już w przeszłości aż dwukrotnie.

Poprzedni sezon Białek spędził na wypożyczeniu w belgijskim KAS Eupen. Przez problemy z kolanem ominął jednak zdecydowaną większość kampanii. Rozegrał zaledwie sześć meczów i zdobył w nich jednego gola. W przeszłości 22-latek swoje mecze rozgrywał także dla Vitesse. Dla drużyny z Arnhem wystąpił 26 razy. W tym czasie zdołał sześć razy umieścić piłkę w siatce i dołożyć do tego dwie asysty.

Białek trafił do Wolfsburga z Zagłębia Lubin w 2020 roku i z początku otrzymywał sporo szans na zaprezentowanie swoich umiejętności. W koszulce Wilków w ogólnym rozrachunku wystąpił 36 razy. Dla zespołu z Volkswagen-Areny zdobył dwie bramki. Teraz przez poważną kontuzję długo ten stan rzeczy się niestety nie zmieni.