Bartosz Bereszyński straci trenera. Legenda nawaliła w kolejnym klubie

Pirlo zwolniony

Andrea Pirlo podczas swojej kariery przez lata świadczył o sile reprezentacji Włoch oraz kilku rodzimych klubów. Pomocnik kojarzony jest głównie z gry w Juventusie, Milanie oraz Interze. Po przejściu na piłkarską emeryturę w 2018 roku postanowił chwilę odpocząć i po dwóch latach podjąć się pracy jako trener.

Początkowo były reprezentant Włoch pracował z młodzieżowymi drużynami Juventusu. W Turynie dość niespodziewanie otrzymał jednak możliwość pracy jako menedżer seniorskiego zespołu. Ze Starą Damą legendarny pomocnik sięgał w roli szkoleniowca po Puchar Włoch oraz Superpuchar Włoch. Po niespełna roku w klubie zdecydowano się jednak przedwcześnie zakończyć współpracę.

Pirlo po roku na bezrobociu objął tureckie Karagumruk, z którym jednak ponownie rozstał się po zaledwie jednym sezonie. Od czerwca 2023 roku 45-latek pracował jako szkoleniowiec Sampdorii. Jak się okazuje, tam również nie wytrwa jednak zbyt długo.

Gianluca Di Marzio poinformował, że władze Blucerchiati podjęły decyzję o zwolnieniu menedżera. To pokłosie słabych występów drużyny, która nie zdołała wygrać żadnego z trzech pierwszych meczów sezonu i znajduje się obecnie w strefie spadkowej Serie B. Sampdoria przegrała z Salernitaną (2:3) oraz Reggianą (0:1). Na start sezonu zespół zremisował natomiast z Frosinone (2:2). Jak przekonuje Di Marzio, następcą Pirlo ma zostać Andrea Sottil, były trener m.in. Udinese.

W tym sezonie w barwach Sampdorii występuje jeden Polak. Jest nim Bartosz Bereszyński. Defensor jest zawodnikiem Blucerchiati od 2017 roku. Poprzedni sezon spędził jednak na wypożyczeniu w Empoli. Przez połowę kampanii 2022/23 występował również w Napoli.

W tym sezonie Serie B 56-krotny reprezentant Polski zagrał w każdym z trzech meczów po pełne 90 minut.