HomePiłka nożnaBarcelona znów uderza w Marciniaka. Wtedy zaczął się konflikt

Barcelona znów uderza w Marciniaka. Wtedy zaczął się konflikt

Źródło: Victor Navarro

Aktualizacja:

FC Barcelona dalej nie może się pogodzić ze sposobem w jaki Szymon Marciniak sędziował jej mecz z Interem Mediolan. Tym razem głos w sprawie zabrał Enric Masip, doradca Joana Laporty.

FOT. IMAGO/NEWSPIX.PL

Barcelona krytykuje Marciniaka

FC Barcelona po pełnym zwrotów akcji dwumeczu przegrała 6:7 z Interem Mediolan i odpadła z Ligi Mistrzów na etapie półfinału. W rewanżowym starciu, sędziowanym przez Szymona Marciniaka, padł wynik 4:3 na korzyść Włochów. Po końcowym gwizdku zarówno piłkarze Blaugrany, jak i Hansi Flick narzekali na sposób w jaki polski arbiter prowadził to spotkanie. Głównym zarzutem było rzekome odgwizdywanie niemal każdej stykowej sytuacji na rzecz Interu, czy brak anulowania trzeciej bramki ekipy Inzaghiego po możliwym faulu na Gerardzie Martinie.

Dzień po zakończeniu meczu głos zabrał także sam prezes katalońskiego klubu, Joan Laporta. Wprost stwierdził on, że głównym powodem odpadnięcia Barcy z Ligi Mistrzów były decyzje sędziowskie. Temat ten kontynuuje także doradca Laporty, czyli Enric Masip. W czwartkowej wypowiedzi skrytykował on sposób w jaki Szymon Marciniak komunikował się z zawodnikami i trenerami Barcelony.

Już w trzeciej minucie pamiętam mocny faul na Danim Olmo lub Lamine Yamalu. Po przewinieniu sędzia w bardzo gwałtowny sposób podbiegł do ławki trenerskiej. Kazał Hansiemu Flickowi się odsunąć i zaczął grozić, chyba w kierunku Ronalda Araujo – mówił rozżalony członek zarządu Blaugrany. — Patrząc na tego sędziego oraz arbitra VAR… czasami to po prostu nie są zbiegi okoliczności. To prawda, że w dzisiejszych czasach łatwo się wyładować na arbitrach, ale kryteria powinny być takie same dla wszystkich – kontynuował Enric Masip.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”