Potrzebne wzmocnienia w środku pola
Barcelona, w obliczu urazu Gaviego, podatności na kontuzje De Jonga czy Pedriego oraz odejścia Sergio Busquetsa jest zmuszona do dokonania wzmocnień w środku pola. Pierwotnie takowym wydawał się być Oriol Romeu, jednak były gracz Girony mimo naprawdę udanego początku kampanii przepadł w odmętach przeciętności. To skłania Joana Laportę ku poszukiwaniom naprawdę wartościowego zawodnika na tę pozycję. Idealnym kandydatem wydaje się być właśnie Amadou Onana. Belg rozgrywa naprawdę świetny sezon i trzyma w ryzach całą pomoc Evertonu. Mimo to jego zespół nie jest pewien utrzymania w Premier League.
Zabrzmi to brutalnie, ale Barcelonie może w takim układzie zależeć na spadku „The Toffees” do Championship, ponieważ wtedy cena za 22-letniego pivota z pewnością znacząco by spadła, co przy ograniczonych zasobach finansowych klubu z Katalonii mogłoby się okazać zbawienne.
Onana jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 50 milionów euro. Na Goodison Park trafił 2 sezony temu z francuskiego Lille za kwotę o 15 milionów niższą.